Data: 2008-05-28 23:07:37
Temat: Re: bicie dzieci - przemoc wobec rodziców
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zaczynasz trochę jednak kumać. :)
W bajkach też jest przemoc, co nie oznacza, że bajki uczą przemocy.
Jeśli "agresja jest w człowieku", to dzieci powinny być wyłączone
spod bezpośredniego wpływu jej przejawów, gdyż w przeciwnym
razie człowiek niszczyłby ich psychikę powodując, że w przyszłości
łatwiej im będzie znaleźć się w roli biernej ofiary bądź bezwzględnego,
łamiącego normy człowieczeństwa agresora niż przeciwnika, z którym
należy się liczyć.
Innymi słowy: dzieci "edukowane klapsami" staną także w dorosłości
w tym samym szeregu co dzieci "edukowane piąchą", a jeśli "agresja
jest w człowieku", to będą one prawdopodobnie tracić energię życiową
kręcąc się w zaklętym jej kręgu bądź w roli ofiary bądź kata.
Tego chcesz?
Jeśli rzeczywiście "agresja jest w człowieku" to raczej powinieneś
chcieć czegoś innego o ile zależy ci na tym, aby nie przyczynić się
do tego, że staną bezbronne wobec agresji w dorosłości.
--
CB
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g1kmk5$8v1$1@news.onet.pl...
> dzieci naśladują świat dorosłych.
> generalizując - o wiele więcej zachowań agresywnych dzieciaki spotykają w
> telewizji niż w rodzinie.
> z tego tytułu uważam, że tworzenie sztucznego problemu przemocy
> rodzicielskiej i karanie za to w majestacie prawa, uważam za
> nieporozumienie o ile nie wyrugujemy przemocy dostępnej dzieciom z innych
> źródeł.
>
> stawianie rodziców pod ścianą za stosowanie przemocy przy zezwoleniu na
> przemoc w tv to jest dopiero zezwierzęcenie dorosłych.
>
> z drugiej strony patrząc - stosowanie przemocy jest naturalne.
> w czysto biologicznym tego słowa znaczeniu.
>
> agresja jest w człowieku - instynktownie.
>
> i ma ona sens.
>
> a zabronić zwierzęciu instynktownych reakcji, to męczarnia.
|