Data: 2006-03-06 14:57:48
Temat: Re: biohumus dla nasion???
Od: AnnaMaja Walczakiewicz <a...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja mam zupełnie odwrotne doświadczenie.
Kupuję biohumus w płynie taka zawiesina.
W zeszłym roku regularnie podlewałam nim rośliny domowe.
Nawet zimą były zielone i dorodne (szczególnie paprotka)
W tym roku jakoś sobie odpuścilam i mam istną katastrofę
w kwiatach donniczkowych. Liście żółkna, schną i opadają.
Mocno są przerzedzone.
> Robiłem kiedyś biohumus, trochę pamiętam.Robi się go z obornika
> przefermentowanego i przerobionego przez dżdżownice kalifornijskie.
> Dobry produkt ma postać bardzo drobnych granulek,są to koprolity,
> kupki robali.Oglądałem kiedyś w sklepie, to były śmieci.Wolę florowit
> bo wiem co jem.Kupiłem kiedyś z ciekawości kompot z biohumusu, skutek
> dla roślin żaden.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
>
>
>
>
|