Użytkownik "ROBERT :-)" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ankmdm$7l4$1@news.onet.pl...
>
> Nie chcę się wymandrzać, ale - człowiek jest tak zbudowany, że powinien
mieć
> tak ustawioną głowę, żeby patrzeć (kierować wzrok) około 3-7 stopni w dół.
> Oczywiście dotyczy to przede wszystkim postawy permanentnej, czyli
> przyjmowanej na dłuższy czas. Praca przy komputerze jest tego typowym
> przykładem. Środek monitora powinien być mniej więcej w tym miejscu, żzeby
w
> ten sposób patrzeć. Jeśli ktoś nie wierzy, to proponuję poczytać książkę w
> pozycji siedzącej przy książce umieszczonej poionowo trochę nad głową.
Nawet
> jeśli są to "Pamiętniki Fany Hill" nie wytrzymacie długo.
>
> Niedawno powiedziałem o tym mojemu koledze w pracy, który monitor położył
na
> pudle komputera (kto jeszcze produkuje komputery z poziomo ustawianymi
> obudowami - oczywiście Hewlett Packar, typ Vectra). Teraz trzyma pudło na
> parapecie i zawala mu dodatkowo miejsce, ale powiedział, że rzeczywiście
> czasem bolała go szyja po dłuższej pracy.
> Polecam te informacje wszystkim grupowiczom, szczególnie dzieciom.
> Nie warto w tym wypadku wygospodarowywać dodatkowego miejsca na papiery
pod
> monitorem czy myszkę. Są na to inne sposoby - półki na papiery obok
> monitora, szuflady na klawiatury, spacjalne uchwyty do papierów, itp.
>
> Jeszcze jedno.
> Gdy mi o tym powiedziano (dwa lata temu) byłem w szoku.
> Pracowałem wcześniej na komputerze ponad dziesięć lat, komputery są
używane
> w Polsce masowo od kilkunastu lat a takich informacji nikt nie
> rozpowszechnia.
>
> Chyba walnę tego posta jako nowy topic na grupę.
> Mam nadzieję, żę nikogo nie obraziłem stanowczym tonem, ale to na prawdę
> jest proste a tak często ignorowane.
>
> Pozdrawiam
>
> Robert
>BRAWO ROBERCIE. Od dawna usiłuję zainteresować meblami pod komputery
wszystkich, kogo się da. GAzeta Wyborcza 2 lata temu obiecała pisać. I nic.
Czy nie uważasz, że "spece" od tych spraw (nie wyłączając wykształconych w
ergonomii) nie uwzględniają, że pracujący przy komputerach patrzą częściej
na klawiaturę niż monitor. Wielu z nich (m.in. ja) to krótkowidze, często
korzystający ze szkieł 2ogniskowych albo progresów. Praca przy tych
genialnych stolikach i biurkach to męka.
Uznałem, że w mojej sytuacji (opisanej wyżej) najlepszy układ to układ
stanowiska montażowego w TV (monitor za klawiaturą, ekran prawie poziomo -
no, pod kątem kilkunastu stopni). To co oferuje IKEA to szajs, choć jakaś
myśl w tym jest. Znalazłem coś podobnego, import, na zamówienie, droższe od
najdroższego komputera. W sieci znalazłem producenta z okolic Łodzi (chyba),
deklarował indywidualne dostosowanie swoich konstrukcji - niczym polityk,
więc wiesz z jakim skutkiem.
Zrobiłbym sam, ale w kanciapie mam za mało miejsca. Więc chyba ukradnę
płaski monitor; jeden z modeli ma możliwość ustawienia prawie w poziomie.
Co do klawiatury. W IKEI, za spore jednak pieniądze (ca 250 PLN) są
znakomite prowadnice, wysuwane, o sporym zakresie regulacji wysokości I KĄTA
POCHYLENIA. DOBRA RZECZ !!! Polecam.
JAnusz
PS Jak znajdziesz coś ciekawego, daj znać (może na priv).
>
>
>
>
>