Data: 2004-08-26 11:06:19
Temat: Re: body butter - body shop
Od: "Margarett :))" <z...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kruszyzna <k...@g...pl> napisał(a):
> Kupować nie chciałam, bo dla mnie 55 zł za balsam do ust to lekka
> przesada, no, ale myślałam, że "ten typ tak ma", że tyle kosztuje, a tu
> proszę... Ach, ile znaczny legenda :))
>
> Krusz.
>
no ja go jednym zamachem kupilam, razem z butterkiem (butterek kokos, a do
ust orzech). Owszem, dobry jest, chociaz troche niehigieniczne to dlubanie
palcem w pudeleczku. Pudeleczko jest malutkie, srednica ok 3cm :).
Przyznaje, ze głupia bylam, kase wtedy mialam, moglam kupic cale stosy
maselek i sprzedawac na allegro ;), ale wtedy nawet o nim nie slyszalam (rok
temu:)}
pzd
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|