Data: 2004-12-16 11:59:28
Temat: Re: body shop - jakie "smaki" blyszczykow?
Od: "Svenja Svensson" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Olik" <o...@o...pl> wrote in message news:cprdf6$qof$2@news.onet.pl...
> O raaaaaaaany !! Gdzie to można kupic? W GC? Nie krzyczeć, ja z zadupia
> jestem :-( U mnie nawet Rossmanna nie ma ;-(
Ja bym sie tak nie aferowala :-( Zapachy (i smaki, brrr) wszystkich
kosmetykow Body Shopu traca chemia i to mocno. Z maselek do zniesienia jest
tylko orzech i mango, reszta strasznie dziwna, np. maslo miodowe pachnace
wszystkim tylko nie miodem. Gdyby nie cudowne wlasciwosci ichniego maselka
do ciala, to w zyciu nie skusilabym sie (drogie to to i srednio wydajne...).
Balsamy do ust TBS probowalam tylko w sklepie, przypuszczam, ze daja swietne
nawilzenie, ale to samo daje bebe czy labello.
Ostatnio wachalam i probowalam na przyklad sugar and spice i kolo cynamonu
to cos na pewno nawet nie lezalo. Juz wole balsam miodowy L'Occitane
(dostepny w Polsce!) albo czekoladowy Lush (oba doustne :-)).
svenja
|