Data: 2005-06-10 20:55:23
Temat: Re: bycie z niepe?nosprawny
Od: "jan" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
. podkreslam, ze
> chodzi mi o bycie/zycie z drugim czlowiekiem, ktory jest zarazem
> przyjacielem, partnerem tak seksualnym, jak i zyciowym.
> niepelnosprawnosc jest tu czynnikiem mniej istotnym, choc nie mozna jej
> pominac.
> pozdrawiam
> robercikus
no,
serdecznie dziękujemy za podsumowanie dyskusji ;)
teraz przechodzimy do następnego panelu, a mianowicie:
cytuję po ocenzurowaniu:
"jakie sa waszym zdaniem plusy bycia z (ciach)pelnosprawnym/ną w zwiazku jak
partner/ka ??"
z góry dziekuję za ożywioną dyskusję :)
życzliwy :PPP
|