Data: 2001-09-26 11:43:18
Temat: Re: c.d. depresja
Od: "rgr" <r...@e...put.poznan.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > Z wyjatkiem depresji endogennej, która od niczego nie zalezy.
momencik :-)
powyzsza klasyfikacja pochodzi od psychiatrow, lekarzy
i oznacza tyle ze nie da sie okreslic JASNEGO powodu - nie umarla
delikwentowi babcia, ostanio nie chorowal na nic, nie jest na krawedzi
smierci itp itd
to ze od wielu lat mu sie nie do konca uklada w malzenstwie
od sredniej szkoly mial "klopoty" towarzyskie
a od dziecinstwa kompleksy
jest "normalnym" przeciez zjawiskiem
co najwyzej lezacym w gestii psychologow
> To rozumiem. Nie kwestionuje. Ale co sprawia, ze czlowiek do pewnego
momentu
> "normalny", dobrze funkcjonujacy, wpada w czarna dziure? Czy termin
po prostu (moze :-) przebrala sie miarka
i ta ostatnia kropla nie byla wcale wieksza od poprzednich
ale pan doktor tego nie wiedzial
nie wypytal sie, nikt mu nie powiedzial
zapisal srodek przeciwdepresyjny
podzialalo - pacjent wyszedl z dziury, wrocil do pracy, jest jak dawniej
wiec depresja byla nie wiadomo skad
przyszla, poszla
endogenna jedna
rgr
|