Data: 2003-05-21 11:20:56
Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Od: "aira" <a...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Darek" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bafl7h$l3l$1@news.onet.pl...
>
> > jest mi wszystko jedno, co ktoś trzyma w swoim domu czy ogrodzie,
>
> No tak, ale tu popadasz w sprzeczność, jak coś jest ci wszystko jedno
> to jak może cokolwiek budzić Twój sprzeciw?
wyszło sprzecznie, bo rozdzieliłeś moje zdanie na dwie części
pan X może trzymać w ogrodzie i domu co chce i to mi nie przeszkadza, dopóki
tego nie widzę
może nawet trzymać tego nieszczęsnego krasnala czy grzybka, bo jeśli krasnal
sobie siedzi pod krzaczkiem, to mnie od tego nie ubywa
nie musi mi sie to podobać, ale jego dom to jego twierdza i ja nie mam w tej
sprawie nic do gadania
ale jeżeli ten sam albo inny X ogrodzi sobie ogród betonowym płotem a do
tego jeszcze pomaluje dom na różowo-zielono, to wtedy ingerencja w krajobraz
jest już dla mnie nie do zaakceptowania
>
> >ale jeżeli
> > betonowe paskudztwo ciągnie się metrami wzdłuż drogi to budzi to mój
> > zdecydowany sprzeciw i owszem.... przenoszę się w inny zakątek świata
lub psioczę na bezguście pana X w zaciszu domowego ogniska:)
pozdrawiam
Magda
|