Data: 2002-04-23 10:49:59
Temat: Re: cd flirtowanie - bylo o strachu
Od: Maja Krężel <o...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
tweety napisała
: Gdyby to było uważane za normę to nie było by rozwodów i pojęcia zdrady.
No i dlatego właśnie napisałam, że to nie jest norma :-) Wszystko się zgadza.
: Maju dlaczego ty od poczštku starasz się wykazać, że ja piszšc pierwszy post
: "Czy warto flirtowac?" to własnie to robię??????
Magdo, a dlatego, że w wielu postach to potwierdzasz :-) Naprawdę mam sypnąc
cytatami?
Fklaus
"Mam nadzieje ze wszystkie panie, ktore traktuja flirt jako cos zlego wlasnie
tak sie zachowuja, zeby przypadkiem nie wbudzic w obcych mezczyznach ZADNEGO
zainteresowania."
"tweety:
"Więc ja jestem przeciwienstwem bo robie wszystko by zwrócic na siebie uwage
faceta zeby wiedział ze jestem atrakcyjna ale nie dla niego jestem :-))))) bo
to podnosi moje ja :-))))))))))) (pomimo wielkich sprzeciwów niektórych pan,
bede to robic nadal"
dalej:
"Wyobraź sobie, że podchodzi ze spokojem, gdyby nie był spokojny to
musiałabym zrezygnować z neta i czatów gdzie flirtuje się niemiłosiernie"
dalej:
"Ja nie mówie, że trzeba nagle rzucic wszystko i zdradzac męzaów albo
flirtowac, mówie tylko, że tak w zyciu bywa. I wiem również ze takie rzeczy
sie nam zdarzaja"
Zresztą wybacz, ale nie tylko ja zauważam Twoje, nieco odmienne od większości
kobiet podejście do tych spraw. I być może faktycznie_w tej chwili_nie
flirtujesz, ale ponieważ tego w swoim życiu nie wykluczasz, to sprawa wygląda
tak, że prawdopodobnie, gdyby tylko nadarzyła się odpowiednia okazja (test
nagiego torsu :->), to nie miałabyś skrupułów, bo nie masz ich także teraz.
I to nie jest Magdo żadne oskarżenie w stosunku do Ciebie, ani pogarda, ani
oburzenie, nie nic z tych rzeczy. Po prostu nie rozumiem tylko, dlaczego
chwilami próbujesz odwracać kota ogonem, pisząc A, a zaprzeczając B, choć to B
wynika z prostej linii z A.
: Ja nie postepuję tak bo jeszcze nic nie zrobiłam
Nie flirtujesz na chatach?? Nie prowokujesz facetów ubiorem?? Bo o to mi
chodzi, a nie o zdradę, którą nie wiedzieć czemu wpakowałaś w to miejsce. O
zdradzie rozmawiałyśmy w innym poście i zupełnie inne kwestie tam poruszałam.
Teraz pisałam o flirtowaniu i prowokowaniu.
--
Pozdrawiam
Maja
|