Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.internet
ia.pl!news.intelink.pl!newsfeed.neostrada.pl!nemesis.news.neostrada.pl!atlantis
.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: cd o Powstaniu Warszawskim
Date: Sat, 04 Oct 2008 22:33:12 +0200
Organization: zzz
Lines: 45
Message-ID: <gc8hst$s5i$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <gc8g6k$gr6$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<kordrt9vv6qv$.9ss3jd2d9myp.dlg@40tude.net>
NNTP-Posting-Host: ckl210.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1223150302 28850 83.31.87.210 (4 Oct 2008
19:58:22 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 4 Oct 2008 19:58:22 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:422894
Ukryj nagłówki
Ikselka; <kordrt9vv6qv$.9ss3jd2d9myp.dlg@40tude.net> :
> Dnia Sat, 04 Oct 2008 21:57:06 +0200, Flyer napisał(a):
>
> > Powstanie Warszawskie zostało przeprowadzone dyletancko - sposób jego
> > przeprowadzenia sugerował, odmiennie od "usprawiedliwiania się"
> > kierownictwa AK, że AK uwierzyło w to, że siły powstańcze zajmą całą
> > warszawę. Gdyby celem było tylko ułatwienie wejścia Armii Czerwonej, to
> > Postwanie skoncentrowałoby się na prawobrzeżnej częsi Warszawy [Pradze],
> > mostach, Powiślu i *częsci* Śródmieścia [atak na Okęcie nie miqał
> > żadnego uzasadnienia strate gicznego - samoloty niemieckie mogły
> > swobodnie operować z innych lotnisk], tak aby umo9żlkiwić przeprawę
> > Armii Czerwonej na lewy brzeg Wisły [przypomnę, że bez wsparcia
> > powstanie nie miało jakichkolwiek szqans na zwycięstwo, m.in. z powodu
> > braku broni ppanc]. Tymczasem powstanie wybuchło praktycznie we
> > wszystkich dzielniocach Warszawy, nawet tych [m.in. Wola, Mokotów],
> > które nie miały *żadnego* strategicznego znaczenia dla zdobycia Warszawy
> > przez Armię Czerwoną przy współudziale AK.
>
> Może i tak, może i nie, ale ja czczę zryw, ludzki zryw. Nie można było
> ludziom zakazać walki, nawet walki bezsensownej. Oni chcieli coś robić, w
> imię nadziei, że jeszcze coś mogą - nikt im niczego nie narzucał, to sprawa
> zbiorowej psychologii.
> To nalezy doceniać, to należy podkreslać, to należy czcić.
Zryw "sterowany"? ;> To nie zryw. Zresztą po rozpoczęciu powstania
ludzie *musieli* się bronić - inaczej spotkałby ich los cywilów m.in. na
Woli, gdzie Niemcy masowo rostrzeliwali ludność. Ale to akurat [cywilów]
nie był ich zryw.
> > A teraz link:
> > http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,57670
12,Miller_o_dowodcach_Powstania__Oszolomy__maniakaln
i.html
> Leszek Miller to kreatura, która nieraz już pokazała, na co ją stać. Miller
> won.
Lepiej zaprzecz cytowanym paranojom przywódców Powstania, zamiast
negować osobę "gońca".
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; jabber:f...@j...pl
http://www.flyer36.republika.pl/
|