Data: 2008-10-04 20:14:35
Temat: Re: cd o Powstaniu Warszawskim
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 04 Oct 2008 22:33:12 +0200, Flyer napisał(a):
> Ikselka; <kordrt9vv6qv$.9ss3jd2d9myp.dlg@40tude.net> :
>
>> Dnia Sat, 04 Oct 2008 21:57:06 +0200, Flyer napisał(a):
>>
>
>>> Powstanie Warszawskie zostało przeprowadzone dyletancko - sposób jego
>>> przeprowadzenia sugerował, odmiennie od "usprawiedliwiania się"
>>> kierownictwa AK, że AK uwierzyło w to, że siły powstańcze zajmą całą
>>> warszawę. Gdyby celem było tylko ułatwienie wejścia Armii Czerwonej, to
>>> Postwanie skoncentrowałoby się na prawobrzeżnej częsi Warszawy [Pradze],
>>> mostach, Powiślu i *częsci* Śródmieścia [atak na Okęcie nie miqał
>>> żadnego uzasadnienia strate gicznego - samoloty niemieckie mogły
>>> swobodnie operować z innych lotnisk], tak aby umo9żlkiwić przeprawę
>>> Armii Czerwonej na lewy brzeg Wisły [przypomnę, że bez wsparcia
>>> powstanie nie miało jakichkolwiek szqans na zwycięstwo, m.in. z powodu
>>> braku broni ppanc]. Tymczasem powstanie wybuchło praktycznie we
>>> wszystkich dzielniocach Warszawy, nawet tych [m.in. Wola, Mokotów],
>>> które nie miały *żadnego* strategicznego znaczenia dla zdobycia Warszawy
>>> przez Armię Czerwoną przy współudziale AK.
>>
>> Może i tak, może i nie, ale ja czczę zryw, ludzki zryw. Nie można było
>> ludziom zakazać walki, nawet walki bezsensownej. Oni chcieli coś robić, w
>> imię nadziei, że jeszcze coś mogą - nikt im niczego nie narzucał, to sprawa
>> zbiorowej psychologii.
>> To nalezy doceniać, to należy podkreslać, to należy czcić.
>
> Zryw "sterowany"? ;> To nie zryw. Zresztą po rozpoczęciu powstania
> ludzie *musieli* się bronić - inaczej spotkałby ich los cywilów m.in. na
> Woli, gdzie Niemcy masowo rostrzeliwali ludność. Ale to akurat [cywilów]
> nie był ich zryw.
>
>>> A teraz link:
>>> http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,57670
12,Miller_o_dowodcach_Powstania__Oszolomy__maniakaln
i.html
>
>> Leszek Miller to kreatura, która nieraz już pokazała, na co ją stać. Miller
>> won.
>
> Lepiej zaprzecz cytowanym paranojom przywódców Powstania, zamiast
> negować osobę "gońca".
>
> Pozdrawiam
> Flyer
Zryw ludności nie był sterowany, żesz! Przecież napisałam, że zryw
ludności. Sterowany był zakres działań grup zorganizowanych: AK, Szare
Szeregi, nie mówiąc o pomocy amerykańskiej. natomiast ludność włączyła się
nie wyłacznie z poczucia zagrożenia - pomagała oddziałom powstańczym i to
było bohaterstwo, które dziś usiłuje się sprowadzić do strachu, a całe
Powstanie do klęski.
|