Data: 2004-06-18 13:49:43
Temat: Re: cellulit i czekoladki
Od: "Ligeia" <e...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Anna/Sana wrote:
> Podobnie jak z cellulitem. Zdrowe życie - ok,
> bardzo chętnie. Ale torcik na imieninach u cioci i lody z Zielonej
> Budki z moim lubym są ważniejsze, niż jakieś tam pomarańczowe skórki.
> Nie można popadać w przesadę.
Są ludzie, dla których cellulit to naprawdę wielkie nieszczęście życiowe.
Jeśli ktoś ma w sobie tyle samozaparcia, żeby cały czas jeść same zdrowe
rzeczy i regularnie ćwiczyć, to jest to godne podziwu. A co do lodów z ZB,
to ich smak już dawno się pogorszył. Na szczęście, mam niedaleko super
cukiernię, gdzie robią naprawdę wyśmienite lody!
Ligeia
--
"(...) co mi po tej dziewicy, która skromnie oczy spuści, jakby drzemać
chciała, ustek niewinnie przysznuruje i nic nie da w życiu prócz praw
kodeksem zawarowanych." N.Żmichowska "Poganka"
|