Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.atman.pl!newsfe
ed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Vetch" <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: chcę normalności
Date: Fri, 20 Dec 2002 13:33:06 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 43
Message-ID: <atv2lb$epf$1@news.tpi.pl>
References: <5...@n...onet.pl> <attent$s55$1@news.tpi.pl>
<atun9k$iab$1@news.tpi.pl> <atuovh$96u$1@absinth.dialog.net.pl>
NNTP-Posting-Host: pa70.stargard.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1040387572 15151 217.97.121.70 (20 Dec 2002 12:32:52 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 20 Dec 2002 12:32:52 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:28549
Ukryj nagłówki
Hej !
Użytkownik "Jojo" <m...@i...pl> napisał
> [...]
> > Myślę, że kobieta "niepokorna" odstrasza normalnych facetów.
> > Nikt, nie lubi być pod pantoflem.
>
> kobieta silna = trzymanie faceta pod pantoflem????
>
> co najmniej dziwne podejscie do sprawy
fakt, trochę uogólniłem.
Ale często niestety się zdarza, że facet pozostaje w cieniu
takiej kobiety.
Gdy jest silny facet i silna kobieta, to konflikty chyba prędzej
doprowadzą do wojny, niż kompromisu.
Tak więc, kompromis w związku, wymaga pewnej
wzajemnej uległości. Partnerstwo po prostu :-)
> [...]
> a facet mający takie żądania
czy gdzieś napisałem, że to są moje żądania ?
> względem kobiety, z którą chciałby tworzyć
> rodzinę to na pewno nie należy do grona tych normalnych pożądanych facetów
> raczej podpada mi to pod za słoną zupkę...
To jedynie Twoje zdanie, ale nie wszystkich kobiet.
Moja żona jest "niepokorna", silna i jakoś nie narzeka :-)
Nie ma u nas miejsca na wyścig zbrojeń, czy pantoflarstwo,
bo wszystko to jest niczym wobec potęgi miłości :-)
Ale nie przeczę, że wiele musiało być powiedziane
i dużo pracy kosztowało nas wypracowanie jakiejś
umiejętności wspólnego dochodzenia do kompromisu.
--
Pozdrówka
Vetch
|