Data: 2002-12-20 12:18:21
Temat: Re: chcę normalności
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Qwax wrote:
> "normalny mężczyzna...(tzn. wolny,
> niezależny), jakieś dzieci za czas jakiś i poczucie bezpieczeństwa i
> przynależności do jakiegoś związku..."
>
> przestaje wystarczać gdy nie ma gdzie mieszkać, nie ma co jeść, w
> porównaniu do innych jego inteligencja...., dowcipy tylko przy wódce i
> to denne?
To zależy, kim jest ten facet. Mój nie jest ani bogaty, ani zabójczo
przystojny, a jednak nie zamieniłabym go za nic w świecie na innego, choć
zdażałuy nam się już katastrofy życiowe. Właśnie dlatego, że wyszliśmy z
nich razem obronną ręką.
>
> Dlaczego 'z odzysku' są 'nie normalni'? ;-)))))
A kto tak twierdzi? Ja znam takiego.
--
Pozdrawiam
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"
|