Data: 2002-12-20 12:33:06
Temat: Re: chcę normalności
Od: "Vetch" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hej !
Użytkownik "Jojo" <m...@i...pl> napisał
> [...]
> > Myślę, że kobieta "niepokorna" odstrasza normalnych facetów.
> > Nikt, nie lubi być pod pantoflem.
>
> kobieta silna = trzymanie faceta pod pantoflem????
>
> co najmniej dziwne podejscie do sprawy
fakt, trochę uogólniłem.
Ale często niestety się zdarza, że facet pozostaje w cieniu
takiej kobiety.
Gdy jest silny facet i silna kobieta, to konflikty chyba prędzej
doprowadzą do wojny, niż kompromisu.
Tak więc, kompromis w związku, wymaga pewnej
wzajemnej uległości. Partnerstwo po prostu :-)
> [...]
> a facet mający takie żądania
czy gdzieś napisałem, że to są moje żądania ?
> względem kobiety, z którą chciałby tworzyć
> rodzinę to na pewno nie należy do grona tych normalnych pożądanych facetów
> raczej podpada mi to pod za słoną zupkę...
To jedynie Twoje zdanie, ale nie wszystkich kobiet.
Moja żona jest "niepokorna", silna i jakoś nie narzeka :-)
Nie ma u nas miejsca na wyścig zbrojeń, czy pantoflarstwo,
bo wszystko to jest niczym wobec potęgi miłości :-)
Ale nie przeczę, że wiele musiało być powiedziane
i dużo pracy kosztowało nas wypracowanie jakiejś
umiejętności wspólnego dochodzenia do kompromisu.
--
Pozdrówka
Vetch
|