W artykule news:br4fju$458$1@SunSITE.icm.edu.pl,
niejaki(a): Wojtek K. z adresu <w...@s...pl> napisał(a):

> Niestety ma rację.

w cyzm ma racje? w tym ze jest chamem odpowiadajac w ten sposob na list?
publicznie?

> W społeczeństwie nadal panuje przekonanie, że na aptece można
> dobrze zarobić. Przykład --> Proszę bardzo: gdy spółdzielnia od której
> wynajmowaliśmy lokal dowiedziała się, że otwieramy w nim aptekę od
> razu 5x podniosła nam czynsz. Na moje pytanie z jakiej racji -
> odpowiedź była prosta w stylu "przecież otwieracie aptekę - będziecie
> leżeć na pieniądzach i jeszcze się burzycie. Jeśli się wam nie podoba
> to spływajcie". W tej chwili w obszarze o promieniu 1km mamy
> ponad 10 aptek w tym w
> ciągu jednej ulicy 5 !!!!!!


no ale do czego zmierzasz? przeciez sa wolne czynsze, nie ma gornej granicy,
decyduje rynek. trzeba bylo zawrzec umowe wstepna, ktora gwarantowalaby
niezmienialnosc czynszu powiedzmy przez lat 5, z korekta do inflacji wg GUS
( z reguly takie umowy tak maja) podnoszenie/obnizanie wteyd nie wchodzi w
gre, a napewno nie 5 razy. fakt ze kazda umowe mozna wypowiedziec w jakims
tam terminie (3 miesiace?) stawia w korzystnej sytuacji jednak spoldzielnie,
no ale w koncu wlasciciel nieruchomosci tez ma swoje zdanie na temat co w
tym lokalu moze byc, a czego byc nie powinno.

> farmaceutom przez właścicieli aptek - składki POWINNY BYĆ OBNIŻONE
> lub w ogóle ZNIESIONE.

tak, przy zniesionych skladkach budzet izb wynosilby cos w okolicach zera.
gratulacje za myslenie. a raczej jego brak.



adam