Data: 2008-06-05 09:14:34
Temat: Re: child bumping jeszcze raz
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
Don Gavreone<s...@l...po>
news:g289ig$lt$1@news.onet.pl
> medea<e...@p...fm>
> news:g2895j$1ee$1@atlantis.news.neostrada.pl
>
> > cbnet pisze:
> >
> > > Amazon?
> > > Tam można w ogóle coś w miarę sensownego kupić jeśli
> > > pochodzi się z PL?
> > >
> >
> > No, mój mąż regularnie kupuje tam książki brydżowe i szachowe, więc
> > chyba COŚ można ;-). Ostatnio mu napisali, że jednak towaru nie
> > mają i mu nie wyślą, a po jego monitach wysłali mu dwukrotnie i nie
> > chcieli dodatkowej kasy. :-)
>
> A nadal nie zaliczają nas do Europy tylko do Australii, Oceanii i
> reszty świata?
>
> Kupowałem w Amazon przed wejściem Polski do UE, ale kiedy po wejściu
> okazało się, że np. do takich Niemiec wysyłają przesyłki za znacznie
> mniej niż do Polski, olałem ich. Nawet napisałem skargę :).
> Oczywiście dostałem w odpowiedzi jakieś pierdu-pierdu o takiej a nie
> innej polityce firmy. Od tego czasu nawet tam nie zaglądam.
A jakże.
Na przykład, gdybym chciał kupić dwie płytki z brytyjskiego Amazonu, to
płacę za dostarczenie od każdej 1,49 EUR + 2,09 EUR za przesyłkę.
W sumie 5,07 EUR.
A taki mieszkaniec Berlina, Helsinek czy Aten zapłaciłby za każdą 0,39 EUR +
1,49 EUR za przesyłkę.
W sumie 2,27 EUR.
Czyli na drzewo.
DG
|