Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Andrzej Paplinski <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: chorujaca bugenwilla
Date: Wed, 02 Jun 2004 23:43:23 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 35
Sender: a...@p...onet.pl@220-moc-5.acn.waw.pl
Message-ID: <4...@p...onet.pl>
References: <c9k4tm$22p$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 220-moc-5.acn.waw.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1086212269 3928 212.76.56.220 (2 Jun 2004 21:37:49 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 2 Jun 2004 21:37:49 GMT
X-Mailer: Mozilla 4.8 [en] (Win98; U)
X-Accept-Language: en
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:122759
Ukryj nagłówki
Hej,
u mnie bugenwilie zalatwialy glownie koty robiac sobie masaz dziasel na ich
galazkach. Kilka razy mialem tez problem z przesuszeniem ich w czasie zimy,
chyba tego za bardzo nie lubią, bo tracily liscie. Jednak odbijaly zwykle po
podlaniu. Zeszloroczna rosnie teraz na balkonie od pld-zach. strony. Na pld
Francji widzialem je rosnace na naslonecznionych scianach domow, wiec podlewana
regularnie, nie powinna miec klopotow z nadmiarem slonca.
Pozdrawiam
Andrzej
PS. Jesli przezyje i robilabys kiedys sadzonki, pisze sie chetnie na jedna.
PS.2 A nie bylo na niej zadnego robactwa?
aleksandra wrote:
> Dzien dobry!
> Witam wszystkich :) Mam na imie Ola, jestem tu nowa.
> I od razu mowie: niestety nie mam green fingers :(
> rosliny padaja mi jak muchy, glownie te w domu, choc te na balkonie to nawet
> calkiem dobrze sobie radza. i ja wlasnie w tej sprawie. pare dni temu
> dostalam w prezencie bugenwille (biale przylistki). piekny okaz, ale co z
> tego, skoro po tej urodzie zostalo tylko marne wspomnienie...
> otoz jakies 2-3 dni po przeprowadzce od ogrodnika przylistki wdziecznie
> osypaly sie i zostalo ich doslownie kilka. co jej moglo sie nie spodobac?
> i co robic, zeby roslina odbila sie od dna, jak cos takiego pielegnowac? co
> ona lubi, a czego nie lubi? na razie stoi na parapecie okna od strony
> pl-zach, ale moze wyniesc ja na balkon (ta sama, nasloneczniona strona). jak
> podlewac? jak karmic?
>
> bardzo prosze o porady, bo az sie serce sciska z zalu, gdy widze, ze nie
> utrzymuje mi sie kolejna roslina...
>
> pozdrawiam,
> Ola
|