Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia chwalę zupę Mgdy Bassett!!!!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

chwalę zupę Mgdy Bassett!!!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 26


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-03-27 18:40:09

Temat: Re: chwalę zupę Mgdy Bassett!!!!!
Od: "@nn" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sylwia Janowicz" <c...@m...gda.pl> napisał w wiadomości
news:e09bbf$cej$1@inews.gazeta.pl...
> A czy ziemniaki mają się rozgotować?? bo 1,5 h "na ogniu" to chyba w
> całości nie zostaną?:)
>
Qrka! Jakby Ci to rzec... one się trochę rozpadną, ale moje dzisiejsze po 2
h w garze przypominały jeszcze ziemniaki - ja na takie dość spore kostki je
pokroiłam ;)

Ania
--
******e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ *******gg:1737648*******
************************* www.madej.master.pl ************************
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone możliwości
regeneracyjne."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-03-27 18:40:09

Temat: Re: chwalę zupę Mgdy Bassett!!!!!
Od: Sylwia Janowicz <c...@m...gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ja osobiście nie stosuje się zbyt dokładnie do podanych w przepisie czasów,
> bo z wołowiną nigdy nic nie wiadomo :)
> Duszę aż mięso będzie miękkie.
>
Dokładnie:)
A czy ziemniaki mają się rozgotować?? bo 1,5 h "na ogniu" to chyba w
całości nie zostaną?:)

pozdrawiam
Sylwia

ps: Dziękuję za przepis

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-04-01 09:54:09

Temat: Re: chwalę zupę Mgdy Bassett!!!!!
Od: "siliana" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Magdalena Bassett" <n...@b...com> napisal w
wiadomosci news:4421D8A9.8090403@bluemoonlavender.com...

> Milo mi bardzo. Pomysle o tych zupach - wlasnie skladam pare przepisow dla
> siostrzenicy, ktora wychodzi za maz i prosila o "mala ksiazke kucharska
> dla mlodych, pracujacych mezatek". Zupy raczej do szybkich dan nie naleza,
> ale czasem w weekend mozna jakas zrobic. Ja barzdo lubie cebulowa, z dyni,
> pieczarkowa, itd. Pomysle troche o tym i podam mala selekcje w
> najblizszych dniach.

Magda - nie daj sie dluzej prosic:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-04-01 18:34:43

Temat: Re: chwalę zupę Mgdy Bassett!!!!!
Od: Magdalena Bassett <n...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

siliana wrote:
> Uzytkownik "Magdalena Bassett" <n...@b...com> napisal w
> wiadomosci news:4421D8A9.8090403@bluemoonlavender.com...
>
>
>>Milo mi bardzo. Pomysle o tych zupach - wlasnie skladam pare przepisow dla
>>siostrzenicy, ktora wychodzi za maz i prosila o "mala ksiazke kucharska
>>dla mlodych, pracujacych mezatek". Zupy raczej do szybkich dan nie naleza,
>>ale czasem w weekend mozna jakas zrobic. Ja barzdo lubie cebulowa, z dyni,
>>pieczarkowa, itd. Pomysle troche o tym i podam mala selekcje w
>>najblizszych dniach.
>
>
> Magda - nie daj sie dluzej prosic:)
>
>

Podam wkrotce nowe pomysly, nad ktorymi pracuje, w miedzyczasie przeglad
z mojego archiwum. Szczegolnie polecam rosol chinski na koncu:

Zupa Cebulowa
6 srednich lub 4 duze cebule pokroic w plastry, przysmazyc na patelni,
az zloto-brazowe. Przelozyc cebule do granka. Do goracej patelni dodac
pol szklanki wytrawnego, bialego wina, zamieszac, przelac do garnka z
usmazona cebula. Nastepnie dodac do garnka 3 szklanki rosolu, lyzeczke
soli i pol lyzeczki bialego pieprzu. Dusic 20 minut. Czerstwy, ciemny
chleb pokroic na kawalki i na pol. Na dnie zaroodpornych miseczek ulozyc
po pol kawalka chleba. Zalac zupa. Zakryc zupe plastrem zoltego sera.
Zapiec pod opiekaczem az ser zacznie brazowiec miejscami. Podac
natychmiast.



Kura w winie
Kawalki kury obsmazamy na zloto na dobrej oliwie. Na kazde kilo kury,
kroimy pol kilo cebuli w plasterki i przysmazamy, az zeszklona, ale nie
brazowa. W duzym garnku przekladamy kawalki obsmazonej kury z cebula,
solac i pieprzem po drodze. Patelnie zalewamy rosolem i zeskrobujemy co
przypalone, dodajemy do garnka. Nastepnie zalewamy kure bialym winem i
rosolem, az kura bedzie calkiem przykryta. Zakrywamy pokrywka i albo
pieczemy w srednim piecu przez 2 godziny albo na malutkim ogniu, az kura
bedzie odpadac od kosci.

Bialego wina i rosolu mniej wiecej pol na pol, wino musi byc wytrawne i
nie najgorsze. Podajemy z ryzem, chlebem, albo ziemniakami. Sos mozna
pod koniec troche odparowac, zeby sie zagescil. Ja odtluszczam na koniec
sos przez taki kubek z dziubkem do odtluszczania sosow. Doprawic do
smaku. Jak kto lubi, moze dodac ziola: majeranek, tymianek, szalwia
bardzo dobrze pasuja do kury.



Kremowa zupa pieczarkowa
Przepis na 4 osoby, pomnozyc wedle potrzeby

1 szklanka groszku ptysiowego

0.5 kg pieczarek
20 g masla
500 ml rosolu
250 ml smietanki kremowki
sol, pieprz
1 zoltko

Pieczarki obrac ze skory, pokroic na bardzo cienkie plasterki. Roztopic
maslo na patelni, dodac sol i pieprz, zamieszac, dodac pieczarki i
poddusic na masle, nie przysmazajac, na malym ogniu.

Dodac polowe rosolu, zamieszac i przelac polowe do garnka, polowe do
blendera. Zmielic czesc w blenderze na papke, dodac do garnka. Dodac
reszte rosolu, i dusic na najmniejszym ogniu 10 minut, czesto mieszajac.

Dodac smietanke i doprowadzic na malym ogniu do zagotowania, dusic na
malym ogniu 5 minut. Doprawic sola i pieprzem.

Rozbeltac zoltko z kilkoma lyzkami zupy, wlac do goracej zupy ciagle
mieszajac, podgrzac chwile, ale nie gotowac, bo sie zoltko zwarzy.

Podac talerze z 3-4 groszkami ptysiowymi na wierzchu, reszte groszku w
miseczce na stole.



Zupa rybna
Wlosi robia taka swietna gesta rybna zupe, ktora mozna robic ze swiezej
lub mrozonej ryby (albo z mieszanych owocow morza)

2 lyzki dobrej oliwy
galazka rozmarynu
2 zabki czosnku
2 cebule
4 pomidory
pol szklanki dobrego bialego wina
2 szklanki rosolu
kilka listkow bazylii
1/2 kg ryby, albo frutti di mare
pieprz
sol
1 lyzka sosu sojowego
Chrupki, cieply chleb, albo focaccia

Pomidory sparzyc i obrac ze skory, pokroic na grube kawalki. Cebule
pokroic w cienkie plastry. Bazylie posiekac. Czosnek pokroic w
plasterki. W glebokiej patelni albo garnku rozgrzac oliwe z galazka
rozmarynu, prawie az zacznie dymic, odrzucic rozmaryn, dodac cebule,
usmazyc na zloto. Dodac czosnek, podsmazyc, az zmatowieje. Dodac
pomidory, podsmazyc, az puszcza sok. Ciagle na duzym ogniu dodac wino,
poczekac 30 sekund, dodac rosol, owoce morza (nie rozmrazac przed
dodaniem, jesli mrozone) i bazylie. Dusic na malym ogniu, az ryby
miekkie, okolo 5-10 minut. Doprawic sola, pieprzem i sosem sojowym.
Podac z chlebem i tym samym bialym winem, z ktorym sie gotowalo.



Zupa Pekinska
Proponuje rosol z dodatkami, zwany "Zupa Pekinska". Zupa pekinska to mniej
wiecej przeglad tygodnia, czy "zupa na winie", czy jak kto lubi "Czar
zamrazarki": Z tego tez powodu nie podaje ilosci, bo zasada jest, ile sie ma
i co sie ma.

mieso kurze na rosol
swiezy imbir
swieza kolendra
olej sezamowy
sos sojowy
pedy bambusa
kapusta bok choy
grzyby drzewne
cebulka dymka
ocet ryzowy
male krewetki
pieczen wieprzowa pokrojona w slupki
inne owoce morza
kurza piers lub udka, zmrozone i pokrojone w najciensze plasterki jak szynka
na kanapki

W duzym garnku umiescic kurczaka lub korpusy, dodac wody, aby pokryla
mieso (okolo 2-3 litry), dodac 2 plasterki imbiru, 4 cebulki dymki z
zielenina, 1 lyzke sosu sojowego i 1 lyzeczke oleju sezamowego.
Doprowadzic prawie do wrzenia i dusic na malym ogniu od 3 do 6 godzin, w
zaleznosci, ile sie ma czasu, dodajac wody, jesli powaznie odparuje.
Przelac przez durszlak czy przez sito i sklarowany rosol przelac do
czystego garnka.

Dodac 1 plasterek imbiru pokrojony w cienkie slupki, pedy bambusa
pokrojone tak samo, 1 lyzke octu ryzowego, i doprowadzic do wrzenia na
najmniejszym ogniu. Dodac owoce morza, mieso, kurza piers, posiekana
kolendre (okolo 1 lyzke na 8 porcji), grzyby mung, nastepna lyzeczke
oleju sezamowego, jeszcze jedna lyzeczke sosu sojowego do smaku,
doprowadzic do zawrzenia, dodac kapuste bok choy pokrojona w kawalki,
juz nie gotowac, nalac do misek z makaronem, uprzednio ugotowanym i
teraz zimnym. W ten sposob zupa ma temperature nadajaca sie do jedzenia.
Najlepszy jest pszenny makaron w orientalnych sklepach lub japonskie
soba (swiezy makaron w paczkach w sekcji lodowkowej z orientalnym
jedzeniem). Posypac posiekana cebulka dymka (zielone czesci) i swieza
kolendra tuz przed podaniem. Mozna podac ostry sos chili obok do
indywidualnego doprawiania.

Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-04-01 19:42:08

Temat: Re: chwalę zupę Mgdy Bassett!!!!!
Od: "biks" <b...@y...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magdalena Bassett" <n...@b...com> napisał w
wiadomości
>
> Podam wkrotce nowe pomysly, nad ktorymi pracuje, w miedzyczasie przeglad z
> mojego archiwum. Szczegolnie polecam rosol chinski na koncu:

hehehe
znowu Ci odbija megalomania i przepisujesz przepisy z pudelek z
supermarketów

biks

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2006-04-02 11:21:32

Temat: Re: chwalę zupę Mgdy Bassett!!!!!
Od: "siliana" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "biks" <b...@y...com> napisał w wiadomości
news:e0ml5o$g4h$1@nemesis.news.tpi.pl...

> hehehe
> znowu Ci odbija megalomania i przepisujesz przepisy z pudelek z
> supermarketów

PLONK


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Prosta piłka - steki
makaron z sosem "bolońskim"
Pekinka inaczej.
opisy przypraw, przepisy
wiśnie z nalewki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »