Data: 2012-08-10 09:25:06
Temat: Re: chwilowe otumanienie przez kobietę
Od: "czy.to.wazne" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ginger" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:5024c090$0$1214$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2012-08-09 21:15, medea pisze:
......
>> Nie obchodzą mnie świat ani moralność Eda, ani Wasze ewentualne
>> zaszłości. Czytam, co piszesz i widzę niekonsekwencję na przestrzeni
>> trzech sąsiednich zdań. To wszystko.
>
> Ewo? Kiedy ostatnio dałaś sobie odbój z usenetem na kilka dobrych tygodni?
> Pytam, bo Twoja śmiertelna powaga w traktowaniu wątków daje Do myślenia
> jakby kilu stetryczałych programistów, adminów, ikselka i kryminalista,
> byli Twoją jedyną alternatywą na jakiekolwiek relacje towarzyskie. Pomyśl
> o tym, czy aby nie wczówasz się tu za mocno i nie wkładasz emocji tam,
> gdzie nikt ich nie traktuje serio tak jak byś chciała(mówię tu za siebie
> jako dawno zgorzkniała persona). Ja tu wpadam raz na pół roku i nie mam
> zamiaru komukolwiek z czegokolwiek się tłumaczyć ponieważ nie traktuje już
> liter usenetu jak osoby a jako zdania. :)
co prawda to głównie do Ewy - ale - wywołany posrednio-
jako stetryczały programista pozwole sobie na refactoring
.... :))))))))
Kolejny raz widać niekonsekwencje w twym rozumowaniu
- tłumaczysz się - deklarując że robisz to bez zamiaru tłumaczenia się
:))))
deklarujesz -że literki usenetu to nie osoby
ale do tych literek - np. Ewy - piszesz z emocjami
- troska o Ewe i jakies pokrętne emocje dla (Fr)Eda :))))
- krytkujesz powage - ale sama jestes zasadnicza
i jakby nieco usztywniona :))))
W kwestii połówek - wiesz to jest takie złudzenie
- ta połówka to wewnętrzny - wymyślony ideał.
Zwykle pokazuje sie go wtedy - gdy nie można
go sprawdzić - bo jest , z jakichs powodów,
nie weryfikowalny - nie osiągalny np. Karenina, ... .
Ten ideał osiaga swa wartośc własnie
poprzez swą nieosiągalność - czyli
nie weryfikowalność.
Chyba , że masz jakies pozytwne przykłady
- udane wersje - zyli długo i .... i nie trywialnie ? :)))))
Jeśli tak to chętnie sie zapoznam ... :))))
podsumowując klasykiem
"Tak, by nam się serce śmiało do ogromnych, wielkich
rzeczy. A tu pospolitość skrzeczy..."
I żeby nie było - jestem zdeklarowanym
idealistą - tylko świadomym swego upośledzenia :))))))))
|