Data: 2011-11-25 18:05:41
Temat: Re: chyba nie do konca rozumiem
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:4ecf33c4$0$1456$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:jam69i$4pi$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
>> news:jalrcv$raq$1@news.onet.pl...
>>>W dniu 2011-11-24 11:25, Vilar pisze:
>>>
>>>>>>>> Plonk scierwo mentalne.
>>>>>>>
>>>>>>> Niech pomyślę... to już chyba trzeci :)
>>>>>>
>>>>>> Nastepnym razem pomysl inaczej. On tu blaga o jakakolwiek uwage,
>>>>>> wychodzi, ze najskuteczniej da sie to zrealizowac bluzgami. Czy warto
>>>>>> placic mu za obrazanie grupowiczow, jego najcenniejsza moneta?
>>>>>
>>>>> Ale wiesz, nie każdy ma tylko zalety, jak XLka...
>>>>> I czasem ta druga natura wyłazi, aż paluszki świerzbią.
>>>>
>>>> Lekko się boję takich z samymi zaletami....
>>>> Jak nic... psychopaci :-))), MK
>>>
>>> A jeśli to są zalety wyłącznie w ich własnym mniemaniu? ;)
>>>
>>> --
>>> Pozdrawiam - Aicha
>>>
>>
>> Ale powiem Ci jeszcze, że im dłużej żyję, tym bardziej widzę, że własne
>> mniemanie to ... podstawa.
>>
>> I już chyba mieć "same zalety we własnym mniemaniu", niż "same wady we
>> własnym mniemaniu", bo przynajmniej ma się jakąś energię do życia i jakąś
>> radochę z niego.
>
> Ale tu chodzi o rozne zakresy samozaletowania. To co ma iksela jest
> swiadomym nieudolnym automarketingiem, a to o czym Ty piszesz, to
> faktycznie, trwale wewentrzne przekonanie - i jeszcze raz , oba zjawiska
> dotycza roznych obszarow cech.
>
> Iksela: jesli napisze, ze jestem swietna to wszyscy uwierza, ze jestem
> swietna, nawet jesli napisze to bardzo glupio i doloze do tego wiele
> innych
> glupot (nawet jesli sama w duchu uwazam sie za przegrana).
>
> Tymczasem radosc zycia i kopa dostajemy wtedy, gdy siebie nie zameczamy,
> ze
> podjeslimy bledne decyzje, bledne dzialanie (patrzac w przeszlosc), a
> wybory
> (na przyszlosc) maja twarde poparcie przekonania ich slusznosci.
>
Zgadzam się.
Ale co z tego?
MK
|