ciasto vs termoobieg

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-12-18 13:25:50

Temat: ciasto vs termoobieg
Od: Anna <a...@r...fm> szukaj wiadomości tego autora

Pytanie chyba do doswiadczonych w piekarzeniu z termoobiegiem: Czy ten
wynalzek ma wplyw na ciasta??? Ostatnio robilam karpatke z wlaczonym
termoobiegiem i cista wyszly.... plaskie.... Karpatka ledwo sie uniosla,
nie bylo zadnych gorek i dolinek :-(

--
Anna
-- http://mitica.w.interia.pl
"Mam mozg aniola cialo Lucyfera
Diabel mnie kusi aniol rozbiera"
m...@h...com UIN# 38981612

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-12-19 08:00:32

Temat: Re: ciasto vs termoobieg
Od: "Idol" <n...@w...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>Pytanie chyba do doswiadczonych w piekarzeniu z termoobiegiem: Czy ten
>wynalzek ma wplyw na ciasta??? Ostatnio robilam karpatke z wlaczonym
>termoobiegiem i cista wyszly.... plaskie.... Karpatka ledwo sie uniosla,
>nie bylo zadnych gorek i dolinek :-(
>
>
U mnie wychodzą góry z termoobiegiem.
W instrukcji do mojej kuchenki napisano, że przy pieczeniu należy włożyć
naczynie z wodą do piekarnika, aby ciasta nie wysychały za mocno przy
pieczeniu.

Idol

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-19 18:13:44

Temat: Re: ciasto vs termoobieg
Od: "Sylwia & Jurek (XXL)" <X...@a...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Anna <a...@r...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@r...fm...
>
> Pytanie chyba do doswiadczonych w piekarzeniu z termoobiegiem: Czy ten
> wynalzek ma wplyw na ciasta??? Ostatnio robilam karpatke z wlaczonym
> termoobiegiem i cista wyszly.... plaskie.... Karpatka ledwo sie uniosla,
> nie bylo zadnych gorek i dolinek :-(
>

Od jakiegos czasu mam kuchenke z termoobiegiem i choc ciasta wychodza dobre,
to zawsze mam watpliwosci, jak je piec. Chodzi o to, ze instrukcja do
kuchenki jest do bani. Czasy pieczenia jakies takie dziwne i zagmatwane.
Zupelnie niejasne. Poza tym jedni pisza, zeby przy pieczeniu w termoobiegu
nie nagrzewac uprzednio piekarnika, a jeszcze inni, zeby nagrzewac. Jesli
nie nagrzewam, to ciasto piecze sie zdecydowanie dluzej i ma wtedy tendencje
do wysychania. Podsumowujac moje doswiadczenia, jesli uda sie trafic z
temperatura, to ciasta wychodza super, dobrze i rownomiernie wyrosniete .
Aha i podobno temp. powinna byc nizsza niz w piekarnikach tradycyjnych.

A moze ktos podzieli sie swoimi doswiadczeniami z termoobiegiem, please.

Pozdrawiam
Sylwia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-19 22:16:26

Temat: Re: ciasto vs termoobieg
Od: "Danka" <j...@z...nl> szukaj wiadomości tego autora

Ja mam piekarnik na gorace powietrze, nie wiem czy to to samo co termoobieg,
ale zauwazylam jedno - temp. trzeba faktycznie ustawiac nizsza o jakies 10 -
20 st. Podobno wystarcza tez 10 min krotsze pieczenie. Ale mam wrazenie, ze
ciasta sa jakies suchsze, a poza tym np. biszkopt jakby nie rosnie tak, jak
powinien, wyrasta na srodku, a brzegi sa niskie. Ale babka, karpatka czy
keks wychodza miodzio.

Pozdr.,
Danka

"Sylwia & Jurek (XXL)" <X...@a...com> schreef in bericht
news:91obg7$73n$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Anna <a...@r...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@r...fm...
> >
> > Pytanie chyba do doswiadczonych w piekarzeniu z termoobiegiem: Czy ten
> > wynalzek ma wplyw na ciasta??? Ostatnio robilam karpatke z wlaczonym
> > termoobiegiem i cista wyszly.... plaskie.... Karpatka ledwo sie uniosla,
> > nie bylo zadnych gorek i dolinek :-(
> >
>
>
> Od jakiegos czasu mam kuchenke z termoobiegiem i choc ciasta wychodza
dobre,
> to zawsze mam watpliwosci, jak je piec. Chodzi o to, ze instrukcja do
> kuchenki jest do bani. Czasy pieczenia jakies takie dziwne i zagmatwane.
> Zupelnie niejasne. Poza tym jedni pisza, zeby przy pieczeniu w termoobiegu
> nie nagrzewac uprzednio piekarnika, a jeszcze inni, zeby nagrzewac. Jesli
> nie nagrzewam, to ciasto piecze sie zdecydowanie dluzej i ma wtedy
tendencje
> do wysychania. Podsumowujac moje doswiadczenia, jesli uda sie trafic z
> temperatura, to ciasta wychodza super, dobrze i rownomiernie wyrosniete .
> Aha i podobno temp. powinna byc nizsza niz w piekarnikach tradycyjnych.
>
> A moze ktos podzieli sie swoimi doswiadczeniami z termoobiegiem, please.
>
> Pozdrawiam
> Sylwia
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-20 08:11:31

Temat: Re: ciasto vs termoobieg
Od: "asia" <j...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sylwia & Jurek (XXL) <X...@a...com> wrote in message
news:91obg7$73n$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Anna <a...@r...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@r...fm...
> >

>
> A moze ktos podzieli sie swoimi doswiadczeniami z termoobiegiem, please.
Ja tez mam termoobieg i jakos na razie nie moge go wyczuc. Grzalka z gory i
z dolu, z tym, ze moge kazda z tych funkcji wylaczyc. Kiedy po raz pierwszy
pieklam ciasta/ciastka, postepowalam tak jak w rodzinnym domu, gdzie
przewaznie musialam piec dluzej niz bylo w przepisie. A tu nagle po kilku
minutach ciasto zaczynalo sie przybrazawiac. Po kilku probach pieke tylko z
dolna grzalka i wlaczam termoobieg, a temperature musze nastawiac ok. 30-40
stopni nizsza. W sumie zastanawiam sie czy on nie podgrzewa wiecej niz
nastawiam. Ciastka pieke na 150 stopni (obojetnie czy z termoobiegiem czy
bez), kiedys zawsze na 180-200.
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-20 21:24:36

Temat: Re: ciasto vs termoobieg
Od: "Adam" <a...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Generalnie z mojego doświadczenia wynika, że większość ciast nie lubi
nowości technicznych w postaci termo i dlatego np. biszkopt, piernik, kar
świetnie wychodzą po prostu pieczone w wersji piekarnik tradycyjny w
temperaturze ok. 160 stopni. ZAWSZE wychodzą takie, jak mają być.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry