Data: 2000-11-25 17:12:58
Temat: Re: ciezki tornister
Od: "Roman Stachowiak" <r...@a...odn.zgora.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marek Pawłowski" <M...@f...edu.pl> wrote in message
news:3A1E7ED6.1CBC379E@fuw.edu.pl...
> Asiek wrote:
>
> > Wy, jako rodzice macie prawo (i obowiązek!) przyjść do szkoły i
> > zapytać: dlaczego dziecko nosi książki, które nie są mu potrzebne?
> > Dlaczego... (wstaw odpowiednie), zaproponujcie rozwiązanie (np.
wstawienie
> > do klas zamykanych szafek, przydzielenie klasie sali).
>
> No właśnie! Co by było "to odpowiednie"? Szafki, klasy, ławki,
ochroniarze -
> to może i ważny ale w gruncie rzeczy materialny margines kondycji
> szkoły.
Jeśli mizerię finansową (materialną - jak piszesz) szkoły uważasz jedynie za
MARGINES (podkr. moje) jej kondycji, to daj Boże więcej takich marginesów.
> P.s. Czarna i katastroficzna wizja szkoły, która może się malować z
> wyliczanki,
> którą przedstawiłem, nie jest oczywiście wizją ogólną i prawdziwą.
Jaka szkoda... A tak się rozmarzyłem... Nawet w najpiękniejszych snach nie
marzyłem o tak cudownym piekle, jakiego wizję przed nami roztoczyłeś. Piszę
oczywiście jako jeden z tych szatanów, demonów, lucyferów, belzebubów,
rokitów i borutów polskiej szkoły - czyli nauczyciel SP. Cuda, cuda, cuda...
opisujesz Pan, panie Marku.
RomanS
|