Data: 2007-09-11 21:43:59
Temat: Re: co mam zrobić?
Od: Lolalna Loja <s...@n...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paulinka pisze:
>>> Są jednak jakieś "ale". Na głupotę ludzie reagują, nie muszę klepać
>>> wszystkich po pleckach, jeśli się mylę w swych sądach, to adwersarz
>>> może mnie wyprowadzić z błędu.
>> Uhm. To nie są nawet sądy, bo wierszy nie czytałaś. To jest
>> bezinteresowna złośliwość. A właściwie (a co sie będę oszczędzać)
>> wredota.
>
> Być może się mylę, nie wpadłam tu dzisiaj na radosne koncerty, znam
> tffurczość gsk od dawna, nie podoba mi się. Wg mnie więcej szumu, niż
> treści. To nie jest złośliwość, to są fakty.
To jest złośliwość. Gośka nie dawała tych wierszy na grupę, więc co
najwyżej nalezało jej się "nie podobają mi się".
BTW wiesz ile tego typu rzeczy wygrywa na Warszawskiej Jesieni Poezji?
(co generalnie nie świadcz zbyt dobrze o poziomie konkursu)
>>> Elske zdejmij tę koronę cierniową z czoła, bo Ci nie do twarzy.
>> Ciekawa jestem, czemu Ci aż tak bardzo przeszkadza, ze piszę takie
>> rzeczy.
>
> O ile Cię rozumiem w różnych starciach, to gsk nie ma z Tobą nic wspólnego.
No i?
>>> Jak coś napiszesz, ponosisz tego konsekwencje, bo ktoś Cię zawsze
>>> ocenia, a co z tym zrobisz to Twój problem.
>> No i?
>
> Najwyższy czas uczyć się na cudzych błędach.
Wiesz co, ja już się trochę podszkoliłam, jakbyś nie zauważyła.
L.
|