« poprzedni wątek | następny wątek » |
211. Data: 2010-03-28 16:54:08
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?On 28 Mar, 18:25, medea <m...@o...eu> wrote:
> Ikselka pisze:
>
> > On 28 Mar, 17:58, medea <m...@o...eu> wrote:
>
> >> No ale Chironie, ja też przecież mogę powiedzieć, że sytuacja między mną
> >> a XL to wina XL i ja nie mam na to żadnego wpływu, bo nie potrafię na
> >> chwilę obecną znaleźć rozwiązania. I to by Ci się podobało?
> >> Nie czujesz, że to jakaś hipokryzja?
>
> > Mea culpa, mea culpa!
> > ;-PPP
>
> Do 20:00 jeszcze sporo czasu, odpocznij sobie, duszyczko. ;)
>
> Ewa
A co innego robię?
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
212. Data: 2010-03-28 16:54:56
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Qrczak pisze:
> Dnia 2010-03-28 18:40, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> On 26 Mar, 23:16, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
>>> Ikselka pisze:
>>>> On 25 Mar, 22:24, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
>>>>> Dzieciaki czekają na zajączka.
>>>
>>>> U nas tylko baranek, w święconce, jak Pan Bóg przykazał. Żadnych
>>>> zajęcy.
>>>
>>> Zajączek to znowu jakaś zakamuflowana komunistyczna tradycja?
>>
>> Nie, po prostu niemiecka. I niezwiązana z biblią.
>
> A w którym miejscu Biblii skrobią jajka, bo nie mogę znaleźć.
Pewnie w tym samym, w którym każą włożyć baranka do koszyka z wikliny.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
213. Data: 2010-03-28 16:55:24
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?On 28 Mar, 18:51, Qrczak <q...@g...pl> wrote:
> Dnia 2010-03-28 18:40, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>
> > On 26 Mar, 23:16, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
> >> Ikselka pisze:
> >>> On 25 Mar, 22:24, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
> >>>> Dzieciaki czekają na zajączka.
>
> >>> U nas tylko baranek, w święconce, jak Pan Bóg przykazał. Żadnych
> >>> zajęcy.
>
> >> Zajączek to znowu jakaś zakamuflowana komunistyczna tradycja?
>
> > Nie, po prostu niemiecka. I niezwiązana z biblią.
>
> A w którym miejscu Biblii skrobią jajka, bo nie mogę znaleźć.
>
A gdzie baranek ma jajka???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
214. Data: 2010-03-28 16:56:04
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?On 28 Mar, 18:52, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> Ikselka pisze:
>
> > On 28 Mar, 09:44, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
> >> No właśnie. Ja też, jak tylko założyłem sobie, że głębsza wymiana zdań z
> >> kimś jest pozbawiona sensu- to od razu była. Co ciekawe- jak zmieniałem
> >> swoje nastawienie, to rozmowa stawała się naprawdę fajna- często bardzo
> >> pouczająca i głęboka. Zobacz, ile tkwi w naszym nastawieniu, prawda?
>
> > Nastawienie do mnie każdy tutaj ma takie, jakie ma życie.
> > Tzn dokładnie zachodzi tu relacja "proporcjonalności prostej ".
>
> To by było za proste rozwiązanie.
>
To JEST proste. Najtrudniejsze do uświadomienia sobie są rzeczy
najprostsze.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
215. Data: 2010-03-28 16:57:26
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ikselka pisze:
> On 28 Mar, 13:31, medea <X...@p...fm> wrote:
>
>> No ale uprzedzenie to jest właśnie złe nastawienie. Czyli złe
>> nastawienie bierze się samo z siebie? IMO - nie.
>>
>
> Masz rację, że nie samo z siebie, lecz z przemyśleń o tym, co inni
> prezentują i z porównania z własnym życiem/doświadczeniem. Na zasadzie
> kwalifikacji pozytywów wg prostego wartościowania "mam"-"nie mam" i
> podsumowania, czego wychodzi więcej.
To o czym piszesz nazywa się zazdrość i nie ma nic wspólnego z ogólnym
nastawieniem do ludzi. Jeżeli kogoś toczy taki robal jak zazdrość, to
nigdy nie będzie potrafił dostrzegać pozytywów u innych osób.
Z Tobą sprawa jest o wiele bardziej złożona.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
216. Data: 2010-03-28 16:57:45
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?On 28 Mar, 18:54, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> Qrczak pisze:
>
> > Dnia 2010-03-28 18:40, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem
> > ryknęło:
> >> On 26 Mar, 23:16, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
> >>> Ikselka pisze:
> >>>> On 25 Mar, 22:24, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
> >>>>> Dzieciaki czekają na zajączka.
>
> >>>> U nas tylko baranek, w święconce, jak Pan Bóg przykazał. Żadnych
> >>>> zajęcy.
>
> >>> Zajączek to znowu jakaś zakamuflowana komunistyczna tradycja?
>
> >> Nie, po prostu niemiecka. I niezwiązana z biblią.
>
> > A w którym miejscu Biblii skrobią jajka, bo nie mogę znaleźć.
>
> Pewnie w tym samym, w którym każą włożyć baranka do koszyka z wikliny.
>
Zdaje się, ze mówimy o symbolach biblijnych, wielkanocnych? - to
rzeczywiście koszyka z jajkami tam nie znajdziesz. No ale to tylko
kwestia rozumienia słowa "symbol". Skoro dla Was symbolem są jajka i
koszyk...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
217. Data: 2010-03-28 16:59:00
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?On 28 Mar, 18:57, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
> Ikselka pisze:
>
> > On 28 Mar, 13:31, medea <X...@p...fm> wrote:
>
> >> No ale uprzedzenie to jest właśnie złe nastawienie. Czyli złe
> >> nastawienie bierze się samo z siebie? IMO - nie.
>
> > Masz rację, że nie samo z siebie, lecz z przemyśleń o tym, co inni
> > prezentują i z porównania z własnym życiem/doświadczeniem. Na zasadzie
> > kwalifikacji pozytywów wg prostego wartościowania "mam"-"nie mam" i
> > podsumowania, czego wychodzi więcej.
>
> To o czym piszesz nazywa się zazdrość i nie ma nic wspólnego z ogólnym
> nastawieniem do ludzi. Jeżeli kogoś toczy taki robal jak zazdrość, to
> nigdy nie będzie potrafił dostrzegać pozytywów u innych osób.
> Z Tobą sprawa jest o wiele bardziej złożona.
>
> --
>
Raczej z dostrzegającymi - ja dosyć prosta jestem, tak ogólnie: białe
albo czarne i finito :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
218. Data: 2010-03-28 17:00:33
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Dnia 2010-03-28 18:55, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> On 28 Mar, 18:51, Qrczak<q...@g...pl> wrote:
>> Dnia 2010-03-28 18:40, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>> On 26 Mar, 23:16, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> On 25 Mar, 22:24, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
>>>>>> Dzieciaki czekają na zajączka.
>>
>>>>> U nas tylko baranek, w święconce, jak Pan Bóg przykazał. Żadnych
>>>>> zajęcy.
>>
>>>> Zajączek to znowu jakaś zakamuflowana komunistyczna tradycja?
>>
>>> Nie, po prostu niemiecka. I niezwiązana z biblią.
>>
>> A w którym miejscu Biblii skrobią jajka, bo nie mogę znaleźć.
>
> A gdzie baranek ma jajka???
I to w dodatku takie potłuczone!
Qra
--
Marzanna była szpetna i chcieli ją utopić.
Jednak Waldemar od dawna już z nikim nie był.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
219. Data: 2010-03-28 17:03:23
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ikselka pisze:
> On 28 Mar, 18:52, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>> Ikselka pisze:
>>
>>> On 28 Mar, 09:44, "Chiron" <c...@o...eu> wrote:
>>>> No właśnie. Ja też, jak tylko założyłem sobie, że głębsza wymiana zdań z
>>>> kimś jest pozbawiona sensu- to od razu była. Co ciekawe- jak zmieniałem
>>>> swoje nastawienie, to rozmowa stawała się naprawdę fajna- często bardzo
>>>> pouczająca i głęboka. Zobacz, ile tkwi w naszym nastawieniu, prawda?
>>> Nastawienie do mnie każdy tutaj ma takie, jakie ma życie.
>>> Tzn dokładnie zachodzi tu relacja "proporcjonalności prostej ".
>> To by było za proste rozwiązanie.
>>
>
> To JEST proste. Najtrudniejsze do uświadomienia sobie są rzeczy
> najprostsze.
Przypuszczam, że sporo nad tym myślałaś, bo jakby nie patrzeć więcej
masz oponentów niż popleczników.
Wszyscy, którzy się z Tobą nie zgadzają mają nieudane życie? Tak to
sobie wymyśliłaś?
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
220. Data: 2010-03-28 17:05:34
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ikselka pisze:
> On 28 Mar, 18:57, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>> Ikselka pisze:
>>
>>> On 28 Mar, 13:31, medea <X...@p...fm> wrote:
>>>> No ale uprzedzenie to jest właśnie złe nastawienie. Czyli złe
>>>> nastawienie bierze się samo z siebie? IMO - nie.
>>> Masz rację, że nie samo z siebie, lecz z przemyśleń o tym, co inni
>>> prezentują i z porównania z własnym życiem/doświadczeniem. Na zasadzie
>>> kwalifikacji pozytywów wg prostego wartościowania "mam"-"nie mam" i
>>> podsumowania, czego wychodzi więcej.
>> To o czym piszesz nazywa się zazdrość i nie ma nic wspólnego z ogólnym
>> nastawieniem do ludzi. Jeżeli kogoś toczy taki robal jak zazdrość, to
>> nigdy nie będzie potrafił dostrzegać pozytywów u innych osób.
>> Z Tobą sprawa jest o wiele bardziej złożona.
> Raczej z dostrzegającymi - ja dosyć prosta jestem, tak ogólnie: białe
> albo czarne i finito :-)
No to powinniśmy się świetnie dogadywać, a jednak w fundamentalnych
kwestiach się różnimy :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |