« poprzedni wątek | następny wątek » |
311. Data: 2010-03-28 20:56:22
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ender pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:26:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Niemniej nie musisz ludzi poniżać i udowadniać, że mają gorsze, czy
>>> mniej wartościowe życie niż Ty.
>>
>> Najśmieszniejsze jest to, że pewne osoby mają ustawiczne poczucie mojej
>> ustawicznej pracy (poniżanie, udowadnianie im czegoś) nad nimi.
>> Zastanawiam
>> się, skąd się ono bierze - bo póki co moje poglądy i postawa oraz kazde
>> słowo nie powinny mieć na nie wpływu z racji ich przekonania o ich
>> niesłuszności :-)
>
> Masz Ixi cierpliwość do prostych ludzi,
> w dodatku z zaczepnym kompleksem sprzątaczki,
> trzeba Ci to przyznać.
> Ja niestety już powoli mizantropii tutaj dostaję.
Ender Ty masz za to zaczepny kompleks budowlańca. Co się na drodze nie
przewinie, to trzeba zerżnąć, a jak się nie da to przynajmniej zagwizdać :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
312. Data: 2010-03-28 20:57:13
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?
Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:4zs72veom91n$.dlg@trenerowa.karma...
>> A poważnie- poczułem zaniepokojenie. Dobrze zrozumiałem: ja, trenR
>> prowadzę
>> tu pewną politykę, przekonuję ludzi do swoich poglądów no bo taki sobie
>> fajny jestem, no nie? A tu ta betonowa, niesympatyczna Ixi głosi poglądy
>> podobne do moich- i szlag to trafia! Ludzie kojarzą takie poglądy z tą
>> niesympatyczną Ixi, a nie z sympatycznym trenR'em, więc niech ją szlag?!
>> Czy_ja_to_kurwa_dobrze_zrozumiałem?
>
> zrozumiałeś to tak jak chciałeś. tzn - imho tak, jakie jest twoje
> nastawienie i projekcja - czego oczekujesz tu na psp. tego się chyba i po
> mnie spodziewasz. już raz mi wmawiałeś lidera - a teraz polityka.
> nie mam na to wpływu i nie jest to moja wina - weź to proszę pod uwagę :)
Pokornie kurwa przepraszam i proszę o wytłumaczenie:-). Poważnie- mam
przekonanie, że "wyślizgałeś" się piskorzowato od odpowiedzi:-). A możesz mi
odpowiedzieć na to? Ja napisałem Ci, jak Cię odebrałem. Jeśli źle (być może-
czemu nie?)- to proszę o Twoją wypowiedź.
>> Taki był tego kontekst. No nie rób jaj. Piszesz o Ixi- betonowej ścianie,
>> i
>> pokazujesz mi moje relacje z cb, Stalkerem, czy (?) żydami.
>
> kochasz te ixi, co? :)
> piszę o moich odczuciach co do ixi, kóre ty kładziesz na karb nastawienia.
> no więc - pytam cię o twoje nastawienie do m.in. stalkera - a ty do mnie,
> że przeszłość odgrzebuję.
>
> chciałem cio tylko pokazać, że nie jestem uprzedzony ot tak bez powodu.
> i tyle.
Nie kocham. Kocham moją osobistą żonę. Ixi lubię i cenię.
Wierzę, że masz powód- żeby być uprzedzony_do_każdej_osoby_na_grupie.
Podobnie, jak chyba każdy. Problem, że jeden się uprzedzi, inny- wręcz
przweciwnie. No to od kogo (czego) to zależy?
>> Uważam, że poza
>> cb chybiasz- dorzucam Ci globa, z któym mam fatalne relacje. Naciągam?
>> Naprawdę? OK- trzymajmy się tej warstwy wyartykułowanej wprost: mam
>> pozytywne nastawienie do żydów (Żydów) jako nacji, Stalkera jako
>> człowieka
>> (także- zgadzam się z wieloma jego poglądami, ale to dla mnie drugorzędne
>> w
>> kwestii komunikacji), lubię Redarta, w którym widzę dużo siebie sprzed
>> lat:-). Jednak nie potrafię znaleźć relacji komunikacyjnych, które by
>> zadowoliły dwie strony w wypadku: cb, judy i globa. Przy czym mam
>> sympatię
>> dla globa, juda mi się wydaje dziwny, emocjonalnie dosyć obojętny, nie
>> lubię
>> cb. Lubisz się porywnywać ze mną- choć to nie jest właściwy chyba sposób
>> prowadzenia dyskusji- no to ok: ja- w przeciwieństwie co do niektórych
>> :~)
>> potrafię każdemu z nich napisać, co chcę od nich dostać abyśmy mogli się
>> komunikować, i jednocześnie zapytać, co chcieli by dostać ode mnie. A Ty,
>> próbowałeś tego?
>
> nie pamiętam - ale raczej nie. nie bardzo chcę/umiem mówić komuś co od
> niego chcę. jeśli wybitnie mi nie pasuje, omijam go. i już. real by mi na
> to może nie pozwolił, ale tutaj mogę to zrobić. i jestem z tego piekielnie
> zadowolony :)
Oczywiście- wbrew to wszelkim regułom komunikacji, no ale uważam, że skoro
taki Twój wybór- to należy go uszanować. Nawet jak nie za bardzo rozumiem
Twoje powody do radości.
>>> imho - osoby, które zioną miłością, muszą pomóc same sobie.
>>> ja wolę je oznaczyć jako przeczytane.
>>
>> Masz taką możliwość. IMO- to Twoje (jak i każdego) niezbywalne prawo.
>> Jednak
>> uczciwie jest napisać, że nie chcesz z kimś dyskutować- i kropka. Pisząc,
>> że
>> nie czytasz postów jakiejś osoby, bo to jej wina, i tylko jej- popełniasz
>> IMO nadużycie.
>
> mam prawo nie czytać kogo chcę i oznaczać jego posty w czytniku jak chcę.
> bez pytania tego kogoś o zdanie. mam prawo nie wchodzić z kimś w zbyt
> długie dywagacje, które dotyczą, w moim pojęciu pewnych oczywistości.
100% TAK! Jednak_nie_masz_takiego_przymusu.
> imho - szafujesz tu pojęciem winy, całkowicie nieadekwatnie.
> nie pasuje mi ten styl komunikacji i już.
W jakim sensie szafuję? IMO- Ty szafujesz- bo obarczyłeś winą za swoją
niechęć podmiot Twojej niechęci. To z całą pewnością mało odpowiedzialne,
zgodzisz się?
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
313. Data: 2010-03-28 20:57:28
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:41:16 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:26:31 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>> Dnia 2010-03-28 22:19, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 21:40:50 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>> Dnia 2010-03-28 21:28, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>>>>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 19:05:52 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>> Dnia 2010-03-28 18:57, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>>>>>>>> On 28 Mar, 18:54, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
>>>>>>>>>> Qrczak pisze:
>>>>>>>>>>> Dnia 2010-03-28 18:40, niebożę Ikselka wychynęło i cichym głosikiem
>>>>>>>>>>> ryknęło:
>>>>>>>>>>>> On 26 Mar, 23:16, Paulinka<p...@w...pl> wrote:
>>>>>>>>>>>>> Zajączek to znowu jakaś zakamuflowana komunistyczna tradycja?
>>>>>>>>>>>> Nie, po prostu niemiecka. I niezwiązana z biblią.
>>>>>>>>>>> A w którym miejscu Biblii skrobią jajka, bo nie mogę znaleźć.
>>>>>>>>>> Pewnie w tym samym, w którym każą włożyć baranka do koszyka z wikliny.
>>>>>>>>> Zdaje się, ze mówimy o symbolach biblijnych, wielkanocnych? - to
>>>>>>>>> rzeczywiście koszyka z jajkami tam nie znajdziesz. No ale to tylko
>>>>>>>>> kwestia rozumienia słowa "symbol". Skoro dla Was symbolem są jajka i
>>>>>>>>> koszyk...
>>>>>>>> A co symbolizuje wielkanocne skrobanie jajek?
>>>>>>> Nic - to zabawa ludowa.
>>>>>> A zajączek jest zabawą ludową na zachód od Odry.
>>>>> Ja mieszkam od niej na wschód.
>>>>>> Czujesz się lepszą w związku z powyższym?
>>>
>>> Masz jakąś WŁASNĄ koncepcję MOJEGO samopoczucia w związku w powyższym?
>> Im dalej Niemca tym lepiej.
>
> Raczej "po co zmieniać coś, co dobrze działa - o ile zmiana nie gwarantuje
> postępu".
Wiesz, że Polaków bardzo Litwini nie lubią? Co na ten temat sądzisz?
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
314. Data: 2010-03-28 21:00:13
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:47:54 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:26:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Niemniej nie musisz ludzi poniżać i udowadniać, że mają gorsze, czy
>>>> mniej wartościowe życie niż Ty.
>>> Najśmieszniejsze jest to, że pewne osoby mają ustawiczne poczucie mojej
>>> ustawicznej pracy (poniżanie, udowadnianie im czegoś) nad nimi. Zastanawiam
>>> się, skąd się ono bierze - bo póki co moje poglądy i postawa oraz kazde
>>> słowo nie powinny mieć na nie wpływu z racji ich przekonania o ich
>>> niesłuszności :-)
>> Determinuje to Twoja maniera pisania z nad nenufarów w obliczu MŚK w
>> białym garniturze, wśród zapachu pieczonych makowców i innych dupereli,
>> a wszystko okraszone wizytą w kościele.
>
> Maniera? Dobre sobie. Mam kłamać, żeby ludzi moimi nenufarami nie
> denerwować?
Napisz prawdę, tak jak wtedy, kiedy pisałaś do mnie, jakim wysiłkiem
zbudowaliście swój własny dom. Zwykłą prawdę.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
315. Data: 2010-03-28 21:10:45
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:48:51 +0200, Ender napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:26:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Niemniej nie musisz ludzi poniżać i udowadniać, że mają gorsze, czy
>>> mniej wartościowe życie niż Ty.
>>
>> Najśmieszniejsze jest to, że pewne osoby mają ustawiczne poczucie mojej
>> ustawicznej pracy (poniżanie, udowadnianie im czegoś) nad nimi. Zastanawiam
>> się, skąd się ono bierze - bo póki co moje poglądy i postawa oraz kazde
>> słowo nie powinny mieć na nie wpływu z racji ich przekonania o ich
>> niesłuszności :-)
>
> Masz Ixi cierpliwość do prostych ludzi,
19 lat pracy w szkole naprawdę nauczyło mnie cierpliwości. Ale i tego, że
tylko do czasu warto być cierpliwym. Ten czas jeszcze nie nadszedł, ale
jest blisko. Dokładnie w moją 50 rocznicę mam zamiar poważnie się nad tym
zastanowić.
> w dodatku z zaczepnym kompleksem sprzątaczki,
A wiesz, lepiej bym tego kompleksu nie nazwała :-)
> trzeba Ci to przyznać.
> Ja niestety już powoli mizantropii tutaj dostaję.
Gdzie tam temu lokalnemu zbiorowisku do całości gatunku ludzkiego. Ale
warto poznawać takie właśnie lokalne "biocenozy". Ja z ciekawością
zauważam, że akurat ta, wraz ze środowiskiem funkcjonowania, tworzy całkiem
ciekawy ekosystem, a w nim, jak w każdym, występują autotrofy, konsumenci i
destruenci. Pomyśl, czy i do której grupy siebie zaliczasz i od razu Ci się
humor poprawi :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
316. Data: 2010-03-28 21:13:22
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:52:48 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:37:03 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:18:22 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 21:39:31 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 19:09:32 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Masz rację, że nie samo z siebie, lecz z przemyśleń o tym, co inni
>>>>>>>>>> prezentują i z porównania z własnym życiem/doświadczeniem. Na zasadzie
>>>>>>>>>> kwalifikacji pozytywów wg prostego wartościowania "mam"-"nie mam" i
>>>>>>>>>> podsumowania, czego wychodzi więcej.
>>>>>>>>> U Ciebie tak to działa?
>>>>>>>>> Współczuję, musi to być bardzo frustrujące.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Akurat u mnie to nie działa, bo ja wybrałam sobie z życia zawczasu SAME
>>>>>>>> pozytywy.
>>>>>>> Nie tak znowu zawczasu. Np wybrałaś niezbyt satysfakcjonujący Cię zawód.
>>>>>> Skorygowałam ten wybór już dawno (tj w ogóle zerwałam z pracą zawodową), na
>>>>>> tyle dawno, że zostały same pozytywy :-)
>>>>> To truizm, co teraz napiszę, ale napiszę. Nasze życie to właśnie takie
>>>>> wybory.
>>>> W moim zły był tylko jeden. Truizm?
>>> Nie to nie truizm, to bzdura.
>>
>> Osz, sorry - i ostatnio źle wybrałam (bo przypadkowo i w pośpiechu)
>> fryzjerkę, która zjechała mi włosy zamiast "na niedawną Torbicką", to na
>> małpę :-(((
>> To wszystko, naprawdę.
>
> Wierzę. Niemniej nie wierzę, że Ci życie tylko miód na serce lało i
> nigdy nie byłaś przybita, zła, smutna itd.
Ba, nawet wpadłam kiedyś w depresję. Z której powstałam tylko i wyłącznie
dzięki wąściwemu wyborowi towazrysza życia oraz wartości.
Ale przybicie, złość i smutek to uczucia towarzyszące zwykłym czynnościom,
warunkom i sytuacjom codziennym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
317. Data: 2010-03-28 21:14:45
Temat: Re: [OT] do Chirona Re: co s?dzicie o gwiazdce?
Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hoofbs$1a8$3@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2010-03-28 22:45, niebożę Chiron wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> U?ytkownik "tren R"<t...@n...sieciowy> napisa? w wiadomo?ci
>> news:1om0zxoq9htxv.dlg@trenerowa.karma...
>>> Dnia 28-marzec-10, Qrczak wlaz? mi?dzy psychopat?w i wykraka?:
>>>
>>>> Dnia 2010-03-28 21:38, niebo?? tren R wychyn?o i cichym g?osikiem
>>>> rykn?o:
>>>>> Dnia 28-marzec-10, Qrczak wlaz? mi?dzy psychopat?w i wykraka?:
>>>>>> Dnia 2010-03-28 21:12, niebo?? tren R wychyn?o i cichym g?osikiem
>>>>>> rykn?o:
>>>>>>> Dnia 28-marzec-10, Qrczak wlaz? mi?dzy psychopat?w i wykraka?:
>>>>>>>> Dnia 2010-03-28 19:52, niebo?? tren R wychyn?o i cichym g?osikiem
>>>>>>>> rykn?o:
>>>>>>>>> Dnia 28-marzec-10, Qrczak wlaz? mi?dzy psychopat?w i wykraka?:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Marzanna by?a szpetna i chcieli j? utopi?.
>>>>>>>>>> Jednak Waldemar od dawna ju? z nikim nie by?.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> hmmm... co mi to przypomina?!
>>>>>>>
>>>>>>> pofiec, pofffiec!
>>>>>>
>>>>>> Co Ci przypomina, co Ci przypomina widok znajomy ten?
>>>>>
>>>>> teraz ju? nic normalnie. boje si? ?e po to piwo mnie po?lesz.
>>>>
>>>> No wiem wiem, ?e Ci chodzi tylko i wy??cznie o Waldemara
>>>> (http://waldemar.blox.pl/html)
>>>> Za to o mnie nie chcesz zadba?. Wcale!
>>>
>>> qra! bo ty wygl?dasz na tak? zadban?!
>>> a waldemar... kiedy? to by?a moja ksywka w zwi?zku z jedna panienk?.
>>> st?d dodatkowa ciekawo?? :))
>>>
>>
>>
>> Waldemar i tr?dowata?
>> :-)
>
> Chironie, nie poznaję Chirona! Wizyta u okulisty cuda czyni!
>
> Qra
Ciekawe, kiedy Ty pójdziesz do okulisty i zmienisz kodowanie:-)
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
318. Data: 2010-03-28 21:15:30
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Dnia 28-marzec-10, Chiron wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:4zs72veom91n$.dlg@trenerowa.karma...
>>> A poważnie- poczułem zaniepokojenie. Dobrze zrozumiałem: ja, trenR
>>> prowadzę
>>> tu pewną politykę, przekonuję ludzi do swoich poglądów no bo taki sobie
>>> fajny jestem, no nie? A tu ta betonowa, niesympatyczna Ixi głosi poglądy
>>> podobne do moich- i szlag to trafia! Ludzie kojarzą takie poglądy z tą
>>> niesympatyczną Ixi, a nie z sympatycznym trenR'em, więc niech ją szlag?!
>>> Czy_ja_to_kurwa_dobrze_zrozumiałem?
>>
>> zrozumiałeś to tak jak chciałeś. tzn - imho tak, jakie jest twoje
>> nastawienie i projekcja - czego oczekujesz tu na psp. tego się chyba i po
>> mnie spodziewasz. już raz mi wmawiałeś lidera - a teraz polityka.
>> nie mam na to wpływu i nie jest to moja wina - weź to proszę pod uwagę :)
>
> Pokornie kurwa przepraszam i proszę o wytłumaczenie:-). Poważnie- mam
> przekonanie, że "wyślizgałeś" się piskorzowato od odpowiedzi:-). A możesz mi
> odpowiedzieć na to? Ja napisałem Ci, jak Cię odebrałem. Jeśli źle (być może-
> czemu nie?)- to proszę o Twoją wypowiedź.
nie poznaję pana panie kurwa chiron :)
ok - odpowiadam. nie prowadzę tu żadnej polityki. nie czytam ixi dlatego,
że ma poglądy takie same jak moje, ale w jakiś nieodpowiedni sposób je
wygłasza. fakt posiadania podobnych poglądów w kilku kwestiach podałem li i
jedynie jako ciekawostkę.
czy to szanownemu panu wystarczy?
>>> Taki był tego kontekst. No nie rób jaj. Piszesz o Ixi- betonowej ścianie,
>>> i
>>> pokazujesz mi moje relacje z cb, Stalkerem, czy (?) żydami.
>>
>> kochasz te ixi, co? :)
>> piszę o moich odczuciach co do ixi, kóre ty kładziesz na karb nastawienia.
>> no więc - pytam cię o twoje nastawienie do m.in. stalkera - a ty do mnie,
>> że przeszłość odgrzebuję.
>>
>> chciałem cio tylko pokazać, że nie jestem uprzedzony ot tak bez powodu.
>> i tyle.
> Nie kocham. Kocham moją osobistą żonę. Ixi lubię i cenię.
> Wierzę, że masz powód- żeby być uprzedzony_do_każdej_osoby_na_grupie.
> Podobnie, jak chyba każdy. Problem, że jeden się uprzedzi, inny- wręcz
> przweciwnie. No to od kogo (czego) to zależy?
to żarcik był z tym kochaniem. miałem raczej na myśli właśnie "lubię i
cenię".
a od czego to zależy? no jak to? dzięki bogu, jesteśmy różnorodni.
>>> Uważam, że poza
>>> cb chybiasz- dorzucam Ci globa, z któym mam fatalne relacje. Naciągam?
>>> Naprawdę? OK- trzymajmy się tej warstwy wyartykułowanej wprost: mam
>>> pozytywne nastawienie do żydów (Żydów) jako nacji, Stalkera jako
>>> człowieka
>>> (także- zgadzam się z wieloma jego poglądami, ale to dla mnie drugorzędne
>>> w
>>> kwestii komunikacji), lubię Redarta, w którym widzę dużo siebie sprzed
>>> lat:-). Jednak nie potrafię znaleźć relacji komunikacyjnych, które by
>>> zadowoliły dwie strony w wypadku: cb, judy i globa. Przy czym mam
>>> sympatię
>>> dla globa, juda mi się wydaje dziwny, emocjonalnie dosyć obojętny, nie
>>> lubię
>>> cb. Lubisz się porywnywać ze mną- choć to nie jest właściwy chyba sposób
>>> prowadzenia dyskusji- no to ok: ja- w przeciwieństwie co do niektórych
>>> :~)
>>> potrafię każdemu z nich napisać, co chcę od nich dostać abyśmy mogli się
>>> komunikować, i jednocześnie zapytać, co chcieli by dostać ode mnie. A Ty,
>>> próbowałeś tego?
>>
>> nie pamiętam - ale raczej nie. nie bardzo chcę/umiem mówić komuś co od
>> niego chcę. jeśli wybitnie mi nie pasuje, omijam go. i już. real by mi na
>> to może nie pozwolił, ale tutaj mogę to zrobić. i jestem z tego piekielnie
>> zadowolony :)
> Oczywiście- wbrew to wszelkim regułom komunikacji, no ale uważam, że skoro
> taki Twój wybór- to należy go uszanować. Nawet jak nie za bardzo rozumiem
> Twoje powody do radości.
widzisz - w realu jest mi ciężko być zawsze asertywnym.
tutaj - mogę odreagować :)
>>>> imho - osoby, które zioną miłością, muszą pomóc same sobie.
>>>> ja wolę je oznaczyć jako przeczytane.
>>>
>>> Masz taką możliwość. IMO- to Twoje (jak i każdego) niezbywalne prawo.
>>> Jednak
>>> uczciwie jest napisać, że nie chcesz z kimś dyskutować- i kropka. Pisząc,
>>> że
>>> nie czytasz postów jakiejś osoby, bo to jej wina, i tylko jej- popełniasz
>>> IMO nadużycie.
>>
>> mam prawo nie czytać kogo chcę i oznaczać jego posty w czytniku jak chcę.
>> bez pytania tego kogoś o zdanie. mam prawo nie wchodzić z kimś w zbyt
>> długie dywagacje, które dotyczą, w moim pojęciu pewnych oczywistości.
> 100% TAK! Jednak_nie_masz_takiego_przymusu.
oczywiście.
>> imho - szafujesz tu pojęciem winy, całkowicie nieadekwatnie.
>> nie pasuje mi ten styl komunikacji i już.
>
> W jakim sensie szafuję? IMO- Ty szafujesz- bo obarczyłeś winą za swoją
> niechęć podmiot Twojej niechęci. To z całą pewnością mało odpowiedzialne,
> zgodzisz się?
winą? powodem. powód to moje poczucie obcowania z betonem.
czy coś jeszcze masz do mnie czy przyznasz, że obarczyłem tym powodem tylko
siebie?
:)
--
z cyklu: Pytania Marianny.
- tata, a ile razy na świecie ja byłam zabawna?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
319. Data: 2010-03-28 21:15:32
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce? (długie)Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:53:33 +0200, Stalker napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:29:34 +0200, Stalker napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 21:37:19 +0200, Stalker napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 20:37:47 +0200, Stalker napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> (...)
>>>>>>> I teraz zupełnie oddzielna sprawą jest SKĄD się ta zła technika bierze? :-)
>>>>>> Raczej brak techniki. Z powodu braku jakiejkolwiek chęci trafienia do tych,
>>>>>> których wymieniasz. Jest jeszcze parę innych kategorii, w tym kategoria
>>>>>> "moja" - czyli osób podobnych do mnie. I tylko one mnie obchodzą. Komu nie
>>>>>> pasuję, niech nie czyta.
>>>>> No cóż, bałem się, że padnie jednak dokładnie taka odpowiedź...
>>>>>
>>>> Ty to masz same strachy :-)
>>> To taka metafora była :-)
>>>
>>> Stalker, a tłumacząc na konkretny oznacza mnie więcej tyle, że sama
>>> określiłaś się po konkretnej stronie, ze wszystkimi tej decyzji wadami...
>>
>> Ta "konkretna strona" istnieje tylko w Twojej osobistej klasyfikacji,
>> pamiętaj o tym.
>
> To by tylko potwierdzało tezę, że nie wiesz jak z kim rozmawiać :-)
>
> Stalker
Wiesz, Stalker, rozmawiam z ludźmi zawsze jednakowo. Tylko niektórym to
pasi, a innym nie. Ale naprawdę wielu pasuje, więc nie mam problemu z
brakiem rozmówców, nawet odczuwam w realu ich miło męczący nadmiar, który
jednakoż doceniam i pielęgnuję :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
320. Data: 2010-03-28 21:16:19
Temat: Re: co sądzicie o gwiazdce?Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:48:51 +0200, Ender napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 28 Mar 2010 22:26:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Niemniej nie musisz ludzi poniżać i udowadniać, że mają gorsze, czy
>>>> mniej wartościowe życie niż Ty.
>>> Najśmieszniejsze jest to, że pewne osoby mają ustawiczne poczucie mojej
>>> ustawicznej pracy (poniżanie, udowadnianie im czegoś) nad nimi. Zastanawiam
>>> się, skąd się ono bierze - bo póki co moje poglądy i postawa oraz kazde
>>> słowo nie powinny mieć na nie wpływu z racji ich przekonania o ich
>>> niesłuszności :-)
>> Masz Ixi cierpliwość do prostych ludzi,
>
> 19 lat pracy w szkole naprawdę nauczyło mnie cierpliwości. Ale i tego, że
> tylko do czasu warto być cierpliwym. Ten czas jeszcze nie nadszedł, ale
> jest blisko. Dokładnie w moją 50 rocznicę mam zamiar poważnie się nad tym
> zastanowić.
>
>> w dodatku z zaczepnym kompleksem sprzątaczki,
>
> A wiesz, lepiej bym tego kompleksu nie nazwała :-)
Dziękujemy zatem pani za uwagę. Pojadę enderem, czuję się zawiedziona.
Nie przypuszczałam, że dla swoich racji potrafisz być aż tak sprzedajna
i zakłamana. Trudno tak to jest jak się wierzy w ludzi.
Lekcja była bardzo wartościowa.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |