Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!fu-berlin.de!uni-berlin.de!not-for-m
ail
From: "star" <s...@s...com>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: co sadzicie o sklepach SEPHORA?
Date: Tue, 3 Aug 2004 17:05:49 +0200
Lines: 26
Message-ID: <2...@u...de>
References: <7...@n...onet.pl>
<cenr60$i14$1@news2.ipartners.pl> <cenv3e$kqe$1@news.onet.pl>
<ceo10a$mde$1@news2.ipartners.pl>
<X...@1...110.122.97>
<ceo94e$7e5$1@news.onet.pl>
X-Trace: news.uni-berlin.de RA5Q9coRYSlLaaezOYH7yw34QzQqJnpG3vZE0JitgazG+13ZQH
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:91075
Ukryj nagłówki
Sana/Anna wrote:
> (To nie było do mnie, ale się wypowiem.)
> Niestety, nie jest to niezgodne z przepisami. Ale testery służą
> sprawdzeniu kosmetyku przed zakupem (czy dobry kolor, konsystencja,
> czy nie uczula, czy jest trwały itp.). Takie dziewczątka, które dzień
> w dzień używają testera tuszu za 100 zł, cieni za drugie 100 i
> szminki w tej samej cenie, a wszystko nakładają na wyciśnięty z
> testera i rozsmarowany na buzi podkład, nic przy tym nie płacąc,
> _nie_kupują_ żadnych z tych kosmetyków. A tym samym "zabierają"
> (zużywają) tesetry tym, które chcą je wykorzystać zgodnie z
> przeznaczeniem. Proste, no nie?
Hmm, dla mnie to nie jest proste. W cywilizowanych miejscach do tego sluza
testery.
Niekoniecznie jak mierzysz spodnie to znaczy, ze je kupisz, tak samo nie
musisz kupic probowanych perfum, a zakichanym obowiazkiem pan ekspedientek w
takich perfumeriach jak Sephora czy Douglas jest wystawienie testera gdy
poprzedni sie skonczy. A to ze tego nie robia to wlasnie przez takie poglady
ze jednemu wolno sprobowac bo go stac a innego nie bo i tak nie kupi.
--
star
|