Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Kruszyzna <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: co sadzicie o sklepach SEPHORA?
Date: Tue, 03 Aug 2004 17:54:36 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 27
Message-ID: <ceoclo$ab2$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <7...@n...onet.pl>
<cenr60$i14$1@news2.ipartners.pl> <cenv3e$kqe$1@news.onet.pl>
<ceo10a$mde$1@news2.ipartners.pl> <ceo2lr$kg$1@nemesis.news.tpi.pl>
<2...@u...de>
NNTP-Posting-Host: bu218.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1091548664 10594 80.53.204.218 (3 Aug 2004 15:57:44 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 3 Aug 2004 15:57:44 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.6) Gecko/20040113
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <2...@u...de>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:91081
Ukryj nagłówki
Dnia 2004-08-03 16:59,Użytkownik star ziewnął szeroko i rzekł:
> I za to powinny dostawac ochrzan od swoich przelozonych bo po to wlasnie sa
> testery...
> Dlaczego za granica nikogo nie dziwi ze ktos sprobuje cienia, pomadki,
> podkladu czy wypsika sie perfumami????
Wiesz, chodziło mi o coś innego. Nie ma nic złego w wypróbowaniu cienia,
szminki, zapachu, przecież na jakiejś podstawie się wybiera to a nie
tamto, prawda? Chodziło mi o pewien rodzaj postawy, że ktoś nie nosi się
wcale z zamiarem kupna danego kosmetyku, ale codziennie przed
szkołą/pracą idzie do perfumerii i psika się tym, co lubi, bo... taniej
na tym wychodzi. Rozumiesz, nie psika się, żeby przetestować zapach, bo
zapach doskonale zna, tylko zastępuje sobie kupno. A ponieważ sporo, jak
sądzę, osób tak robi, ekspedientki patrzą na każdego wilkiem.
Odpowiedzialność zbiorowa :)
Dla mnie - ale podkreślam DLA MNIE - takie podejście do sprawy - mówię
tu o codziennym psikaniu się zastępującym kupienie danego zapachu - jest
po prostu niesmaczne. Ja tak nie robię, głupio bym się czuła. Testuję
zapach, jeśli rzeczywiście chcę go przetestować, a potem, jeśli mi się
spodoba i mnie stać (hehe), kupuję.
No, ale jak mówię, to jest mój punkt widzenia, moja wrażliwość. Ktoś
może patrzeć zupełnie inaczej. :)
Krusz.
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
|