Data: 2005-08-04 13:55:52
Temat: Re: co z Holandii
Od: Lia <L...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-08-04 15:48:26 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *-==FK==-* skreślił te oto słowa:
> Ps. Tak tylko na marginesie holenderski Kruidvat to inaczej polski Rossman
> (ta sama firma), wiec wiekszosc asortymentu powinna sie pokrywac.
Nie wiem jak konkretnie ma się Rossman do Kruidvatu asortymentowo, ale to
co jest w polskich a niemieckich drogeriach, nawet marketach ma się nijak
do siebie. Firmy obecne na obu rynkach, w DE mają znacznie szerszy
asortyment, inne serie itd.
Już pomijam np kreowanie w PL Olay na eksluzywną markę, dostępną w
wybranych sklepach... w DE - Olay zalega na półkach marketów, np Reala, i
mają zdecydowanie więcej linii... długo by wymieniać, łacznie z tym, że u
nas często jest drożej.
Tak więć IMO nawet jak sklep sieciowy, to niekoniecznie w każdym kraju ma
to samo.
--
Lia
|