Data: 2002-03-03 13:35:36
Temat: Re: co z przedstawicielami medycznymi?
Od: jacek <j...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <5...@n...onet.pl>, ad2222
@poczta.onet.pl says...
> > A jak? W najlepszym razie proces zostanie wygrany lecz nikt o nim nie
> > bedzie wiedzial! Moze napisza o tym w Gazecie Lekarskiej. Moze jeszcze w
> > Wiadomoscich Pielegniarkisch czy czyms podobnym.
>
> no, mysle ze po wygranym procesie (bo jest to mozliwe, i to bez zbytniego
> starania) jeszcze dochodzi sucha informacja w kazdym szpitalu, stacji
> pogotowia, wiejskim osrodku zdrowia, niepublicznym zozie i prywatnym
> gabinecie, ze panowie z wybiorczej zostali skazani za probe zrownania z blotem
> srodowiska lekarskiego, na podstawie pomowien zwolnionych z pracy
> sanitariuszy...
Jestem realista - jak sie wystarczajaco duzo blota na kogos rzuci to
troche zostanie zawsze. Kto i gdzie to opublikuje? Jaka bedzie
dysproporcja miedzy tymi suchymi informacjami a nagonka na lekrzy w
gazetach? Przeciez to jest glowny temat zastepczy zawsze - lekarze,
ksieza, nauczyciele. Czyli ci co pracuja z ludzmi.
Ja dalej uwazam - zmowa "kartelowa" - trudno, dla dobra ludzi trzeba tak
dzialac.
|