Data: 2006-01-04 13:15:19
Temat: Re: co zamiast cokołów?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Pietrek" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dpggqc$4go$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Cokoły oprócz walorów estetycznych zabezpieczają ścianę żeby się nie
> usyfiła
> podczas ścierania podłogi.
Wcale cokołów nie mam w kuchni i wygląda to OK, ale jedyna ściana,
jaka w kuchni ma widoczny styk z podłogą jest zapłytkowana, więc nic
jej nie pobrudzi.
Tak kompletnie bez niczego miałem przez jakiś czas w przedpokoju
(mieszkanie wykańczałem sam w miarę potrzeb, czasu i dobrych chęci,
listwy się naczekały dość długo na swoją kolejkę) i wizualnie było OK,
ale faktycznie ściana się u dołu brudziła od mopa.
Tak mi jeszcze chodzi po głowie, że możnaby zrezygnować z cokołów a
ścianę jakoś zabezpieczyć, np. malując na niej "lamperię"
kilkucentymetrowej wysokości albo naklejając "border" (taki pasek
wykończeniowy) od zmywalnej tapety, oczywiście tak dobrany wzorem i
kolorem, żeby to wyglądało jakoś... (choć to w przypadku borderów może
być trudne, bo nie widziałem jeszcze innych niż ze szlaczkami)
J.
|