Data: 2008-11-02 15:53:38
Temat: Re: co zobaczył luke skywalker?
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gekb0c$kg2$1@news.onet.pl...
> najoględniej:
> kiedy wyruszasz na krucjatę przeciwko złu, wyruszaj w głąb siebie.
> btw. z buddyjskiego punktu widzenia 'zło' jest projekcją, nie istnieje
> niezależnie. Gwiezdne Wojny czerpały z tych idei dalekowschodnich,
> podobnie jak potem Matrix. W taki 'komercyjno-kosmiczny' sposób
> film amerykański stara się osłabić sztywność podziału na dobro i zło,
> Boga i Szatana, silnie kreślonych przez Chrześcijaństwo. Jest to
> odpowiedź na generalną potrzebę zachodnich społeczeństw chrześcijańskich,
> które podział na "Dobro" i "Zło" postrzegają jako zbyt uproszczony
> i traktowany zbyt 'zewnętrznie'. Idee dalekowschodnie operujace pojęciem
> umysłu i jego projekcji zamiast zewnętrznego Boga, pozwalają zbliżyć
> się do zła i wzięcia za nie odpowiedzialności, ale także uznania, że
> są różne odcienie zła i wiele zależy od punktu widzenia. Luke odkrywając,
> że walczył sam ze sobą jak z największym wrogiem, przygotowuje się do
> tego,
> by w największym wrogu rozpoznać swego ojca - osobę, którą kocha i która
> tej miłości potrzebuje. Przygotowuje siędo tego, by nawet w największym
> ferworze walki nie wpaść w pułapkę, kiedy ze zwalczajacego zło stanie
> się jego kreatorem.
>
> BTW. To także takie symboliczne 'wyrywanie się nastolatka z domu',
> ktory nosi w sobie rodziców i działa podług ich 'podpowiedzi' ;)
To wiele wyjaśnia w kontekście twojej stronki pt. dzieci na psp :)
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
|