Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "Cienki" <n...@r...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: coś o pracy
Date: Sat, 23 Jun 2001 21:22:10 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 77
Message-ID: <9h2qer$7rj$1@news.tpi.pl>
References: <9h2nfg$q2o$1@news.tpi.pl>
<P...@l...localdomain>
NNTP-Posting-Host: pe190.rzeszow.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 993324315 8051 213.77.160.190 (23 Jun 2001 19:25:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 23 Jun 2001 19:25:15 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:88934
Ukryj nagłówki
hej,
widzę że masz nocny dyżur ;) dzięki za szybk. odp.
Użytkownik "Gwidon S. Naskrent"
> Mam pomysł - skorzystaj z serwera news-archive.icm.edu.pl i streść to co
> przeczytałeś po wakacjach ;)
serio: chętnie bym to zrobił, mam coś w sobie ze sprzątaczki, ale nie
dysponuje czasem niestety, całe tony papieru z zapiskami co muszę zrobic w
najblizszym czasie.
BTW od kiedy gupa funkcjonuje? i czemu nikt mi wcześniej nie powiedział :<
> > nigdzie nie znalazłem (choć może przeoczyłem) żadnego wątku dot. PRACY
> > właśnie. Czyżby nikt nie miał nigdy z tym problemu? W Polsce, w 2001 r.?
> > wierzyć mi się nie chce.......
> Bo to nie ta grupa zapewne. Spróbuj pl.praca.dyskusje.
mówimy tylko o jednym z objawów, patrz niżej
> > I co? standardowo - kupa. zaczynam mieć w dupie pracę. <prepraszam, ale
to
> > właśnie czuję, aha i nie jestem żadnym tam magistrem tylko zwykłym
> > rzemieślnikiem, tyram po nocach)
> To może być kryzys przejściowy, albo i nie. Może praca cię przygnębia, bo
> nie daje ci szans rozwoju, udoskonalania się?
nie, nie przejściowy - nasila się.
szanse rozwoju ogr., ale nie oto teraz mi chodzi.
> To i tak dobrze... gdyby każdy pracownik zdawał sobie sprawę ze swojego
> stosunku do pracy bylibyśmy drugą Japonią :)
ale ja jestem "japończykiem" ;)))
> > W pierwszej kolejności chcę przywrócic u siebie zdolność do pracy
> > (efektywnej) choćby na tyle żeby moc sie utzrymac na powierzchni, nie to
nie
> Ale powiedz - czujesz jakieś poważniejsze objawy zniechęcenia, apatii,
> przygnębienia? Czy tylko praca cię nie cieszy, czy także wszystko inne?
no kurwa, to chyba oczywiste że nic (e! czase piwko, zależy z kim i kiedy i
za czyje;))
poza tym wszytkie w stylu rozdrażnienie, niepokój, wzmożone palenie
(generalnie mało palę), bezsenność (też róznie, bo wolę pracować w nocy a
spać w dzień - świr nie!) słowem jak w podręczniku, bez strzelanie w łeb -
nie lubię przemocy;).
ale ja to wysztko wiem.
> > Jaki zrobić pierwszy krok?
> Rozpoznać sytuację i postawić diagnozę. Oczywiście najlepiej będzie jeśli
> zrobi to specjalista, a nie grono przypadkowych ludzi na grupie.
spokojnie. nie jestem naiwny. chciałem się podzielić moimi myślami.
co do specjalistów to (tu nie chcę nikogo urazić) nie wierzę w państwową
służbę zdrowia, choć płacę podatki.
mam ograniczone fundusze (w zasadzie nie mam żadnych) i wydatek rzędu 100z
może być problemem
[ do administratora - proszę to skasować bo mi wstyd ;-) ]
wybieram się od dawna, zresztą mam tu skromne dośw., ale czy wypada się
chwalić?
chodzi o kaskę właśnie. dlaczego uważam że jestem zależny o pieniędzy? bo
tak to widzę.
> Przecież wcześniej pisałeś że byłeś niby pracoholikiem, a tacy nie pracują
> dla grubego portfela?
to traktuję jako żart.
proszę się nie wczuwać. nie spodziewać się nadejścia mesjasza. ;-)
to tylko wymiana uwag. ku przestrodze innym?
cienki
Wystarczy chwilę pomyślec i rozwiązania się znajdują. Tylko dlaczego ludzie
tak rzadko myślą? Bo myślą w chory sposób.
|