Data: 2001-06-23 20:26:52
Temat: Re: coś o pracy
Od: "Cienki" <n...@r...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
kurczę mam robotę... ale co tam (zważywszy że i tak mi nie idzie) Jak szalet
to szalet!
> > > Bo to nie ta grupa zapewne. Spróbuj pl.praca.dyskusje.
> > mówimy tylko o jednym z objawów, patrz niżej
> No tak, ale faktycznie tutaj dyskusje nt. bezrobocia nie są często
> widywane.
uraziłeś mnie! bezrobocie mnie nie obchodzi (osobiście) - ja nigdy nie
miałem problemów z pracą, przeciwnie uważany jestem i byłem zawsza za
dobrego "fachowca"
temat psychiki ludzi bezrobotnych jest na pewno bardziej ważny i ciekawy ale
tu nikt go nie podejmie, bo przecież ilu bezrobotnych ma w domu komputer?
ilu z nich stac na zabawę w internecie? ZERO.
> Ej, bez przeklinania, co?
sorry ja z plebsu jestem. to słowo znaczy: "ja teraz mówie". już hamuję. ;)
> I to wcale nie jest takie oczywiste, bo nigdy nie wiadomo kiedy ktoś
> depresyjny nie jest po prostu leniwy.
Nie chcę się chwalić ale to rozróżniam doskonale. Jak jestem leniwy to np.
ręce mi się nie pocą i nie czuję "potrzeby działania" - tej chorej
> Przestań się wybierać i w końcu się wybierz - na pewno ci nie zaszkodzi.
przestań sie mazać i weź sie w garść - dzięki.
> > chodzi o kaskę właśnie. dlaczego uważam że jestem zależny o pieniędzy?
bo
> > tak to widzę.
> Wszyscy jesteśmy zależni od pieniędzy... chodzi o to żeby pieniądze nie
> przesłaniały nam ważniejszych rzeczy.
powiedz to mojemu dentyście ;-)
Bo widzisz, żeby nie wałkować dziesięć razy tego samego, powtórzę ostatni
raz:
Kasa nie jest dla mnie ważna tylko dla ludzi którym muszę płacic za to że
żyję.
A ja chcę być uczciwy nie lubię długów.
Wszystko to co starasz się mi przekazać ma oczywiście sens. Starasz sie mnie
przekonać. I jesteś w tym dobry. bardzo.
Czy mógłbyś jeszcze podeprzeć to jakimiś innymi źródłami np. w internecie.
Skąd mam wiedzieć czy nie jesteś z jakiejś sekty pchychoterapeutów ;-)
(do czego to doszło...)
Słabo jestem zorientowany w sieci bo rzadko korzystam, a bardzo dużo się
zmieniło. na plus.
Interesuja mnie różne rzeczy, również te związane z psychologią, i nie tylko
dlatego że jestem chory.
Kiedyś lubiłem poczytać... Ooops, rozmarzyłem się :)))
dzięki za dobre słowo człowieku. nie będę Cię dłużej zamęczał. - faktycznie,
to musi byc nudne.
c.
|