Data: 2006-09-13 11:51:12
Temat: Re: cz. I: tykwa i tajemnica, cz. II: przedstawiam moj ogrodek ;-)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mgnienie_Wiosny wrote:
(...)
> To ja jestem chętna :-)
A gdzie jesteś? Mogę na wiosnę przesadzić wszystkie niespodzianki
niezapominajkowe do dużego pojemnika, tylko co dalej?
> Kiedyś, w dzieciństwie, miałam niezapominajki, ale zanikły -
> obserwuję, ze w jednych miejscach się pięknie rozrastają, a w
> innych są marne - albo u Ciebie jest dobre miejsce, albo one różnią
> się między sobą?
Potrzebują cienia, mniej wilgoci niż myślimy (u mnie jest piaskowa
gleba i nie narzekają
http://krycha.kofeina.net/wiosna2006/_thumbs/niezapo
minajki.jpg.html)
No i nie koszenia przed wysianiem. Te młode, które bedą kwitły w
przyszłym roku wyglądają troche chwastowato. Nie wykosiliscie ich?
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
|