>> Mąż na początku, tak mi się wydaje, myślał, że żartuję, >> bo rzeczywiście żartowałam, (...) >> Co o tym sądzicie, bo ja się trochę w tym pogubiłam... > > To zależy, bo nie piszesz jak tam u Was z higieną i czy badania macie > aktualne. Żeby nie było - żartowałem niewinnie. puchaty, przeciwnik wielokątów
Zobacz także