Data: 2007-04-14 17:32:19
Temat: Re: czy ja go kocham?????
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Magda" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1176559585.246858.293470@o5g2000hsb.googlegroup
s.com...
Śledzę ten wątek od początku...
Osoby postronne wyraziły swoje opinie...
-Sama jesteś "postronna" ;)
Jak się kocha,
to nie ma się takich wątpliwości, a pytanie "czy ja Go kocham" nie
istnieje. To się wie. Poza tym nie kocha się człowieka "za coś". Po
prostu się Go kocha...
-Tak samo w bardziej przygodych znajomościach...obdarzasz kogoś zaufaniem
[też miłośc tylko inna jej forma =miłości bliźniego] a on twoim zdaniem je
"zawodzi" [np wypróbowywując czy to co oferujesz jest autentyczne i rzetelne
albo po prostu mając gorsze dni]
-więc mu odbierasz swoje zaufanie...jak kosć psu... ;)
Albo się daje swoje zaufanie [miłość] na stałe...albo się kimś jedynie
próbuje manipulować...za pomocą dawania lub odbierania swojej
akceptacji...[miłości] czy czegokolwiek innego...
I ty Maju uważasz że wiesz co znaczy prawdziwa Miłość -skoro nawet jej
mniejszych form [miłość "postronnego" bliżniego ;)] nie potrafisz
praktykowac jak człowiek -a tylko jak obrażalska pensjonarka? ;P
Kto w małych rzeczach nie jest wierny i w wielkich wierny nie będzie...
|