Data: 2007-04-15 06:23:13
Temat: Re: czy ja go kocham?????
Od: "Hanka" <c...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 15 Kwi, 00:46, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> ---
> "Kobieta nie myli się nigdy...chyba ze zaczyna...myśleć!" ;)
>
> Więc nie myśl a czuj, nie pytaj ale intuicyjnie odnaduj odpowiedzi i swoją
> łagodnością rozbrajaj każde zarzewie konfrontacji i niepotrzebnej w sumie
> nikomu walki... ;)
Wymagasz od kobiety czegoś, czemu, owszem, kobieta sprostać potrafi,
tyle, że - być może - zada sobie pytanie, dlaczego, w związku, tylko
kobieta ma czuć (a nie-myśleć), odnajdywać intuicyjnie odpowiedzi
( czyli: domyślać się), a także być łagodna i ustępliwa.
Żadna z nas nie jest duchem świętym - bo do tego niemal sprowadza się
Twoja wypowiedź.
Moje oczekiwania (że partner intuicyjnie znajdzie odpowiedź na
pytanie, dlaczego mam dzisiaj zły humor, na przykład) odpędzisz
zapewne tekstem o różnicach między kobietą i mężczyzną, o misji
kobiety w związku, czy jakoś tam.
Wiem - nigdzie nie napisałeś, że tylko kobieta...
Ech, i znowu będzie na mnie?...
Ogólnie więc:
Każdy z nas jest inny, każdy związek jest inny, i trzeba dołożyć
starań z obu stron, żeby rozkwitał, a nie - generował stres u obojga.
Tyle, że nie każdy (-a) to rozumie, a z niezrozumienia wynikają
postawy roszczeniowo-egoistyczne, a potem to już dzieje się samo,
niekoniecznie dobrze.
Hanka
:)
|