Data: 2001-06-11 00:00:47
Temat: Re: czy jest dla niego jakas szansa???
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nina Mazur Miller"
> Aha, czyli ja tu szary zwykly czlowieczek bede sobie pracowac za
> pieniazki a inni wielcy niech za darmoche sie uzeraja z tym systemem i
> walcza w imie nas tych szarych czlowieczkow.
Nie, Nina, ja - zwykly szary czlowieczek zrezygnowalam z pracy "panstwowej",
wlasnie wtedy, gdy praca za pol darmo stala sie regula, a kase za moja uczciwa(!)
prace braly takie wlasnie bezduszne automaty, dla ktorych licza sie tylko
"piniondze".
Co do zmian w panstwie, tez nie jestem bezwolna - staram sie wychowac dzieci
na porzadnych ludzi, zdejmujac im z oczu rozne "przedziwne" zaslony polityczne.
Z dobrym skutkiem:), jak mniemam. Nie musze sie za nie wstydzic.
Place tez podatki i chodze na wybory - glosuje tak, jak mi rozum i serce dyktuje.
Nie mowie jednak nigdy, ze tylko kasa sie liczy - licza sie ludzie i dopoki tego w
naszym
panstwie nie zrozumiemy, dotad Polak przed szkoda i po szkodzie glupi pozostanie.
Eva
|