Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!poznan.rmf.pl!fargo.cgs.poznan.pl!news.internetia.pl!newsfeed
.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Ali" <a...@2...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: czy jestem gorsza?
Date: Mon, 14 Oct 2002 12:59:57 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <aoe867$acn$1@news2.tpi.pl>
References: <aoe6sd$6a6$1@news2.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pr75.krakow.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news2.tpi.pl 1034593287 10647 213.76.42.75 (14 Oct 2002 11:01:27 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Oct 2002 11:01:27 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4807.1700
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4807.1700
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:161211
Ukryj nagłówki
> Dlaczego chca aby poczula sie gorsza?
Pomijam fakt, że ludzie lubią sensacje, a przyjaciele są lojalni w dosyć
dziwnych momentach i w dosyć dziwny sposób. Jednak naprawdę wcale nie wiesz,
czy chcą, abyś poczuła się gorsza. Przyjmij to raczej jako prowokację,
zmotywowanie Cię do tego, żebyś zrobiła coś ze swoim życiem. Nie znam Cię i
nie wiem, co Ci w duszy gra. Ale wiem, że moi znajomi też nieraz w moim
odczuciu chcieli, żebym się poczuła gorzej. Teraz jestem im wdzięczna za to,
że mówili mi, co myślą. Lepsze to, niż gdyby mieli się nade mną użalać,
głaskać mnie po głowie i wmawiać mi, że jakoś się wszystko samo ułoży.
Jeżeli jednak nadal sądzisz, że chcą Cię zdołować, to podnieś głowę i nie
zwracaj uwagi na to, co mówią. Odpowiadaj, że cieszysz się, że on sobie
ułożył życie i że Ty masz swoje, z którego jesteś zadowolona. Jeśli Ty w to
wierzysz, a napisałaś, że sposób, w jaki żyjesz, jest Twoim świadomym
wyborem, to naprawdę nie masz się czym martwić, a już na pewno nie tym, co
mówią inni.
> Czy jestem gorsza niz On? Jezeli tak to w czym?
Nie jesteś gorsza. Możesz być co najwyżej inna niż on. Większość z nas,
kiedy jesteśmy rozżaleni, zadaje sobie pytanie: co takiego jest ze mną nie
tak, że mi się życie układa inaczej, niż sobie tego życzę? Ale to jest
chwila, moment, później wychodzi słońce i wiesz, że tak widać musiało być.
Wierz mi, że wcale nie pisze mi się tego łatwo, bo... Bo sama sobie
dopowiedz. Mnie się już nie chce po raz kolejny rozwodzić nad zerwanym
związkiem. Jednak już nie mam pretensji do siebie, bo wszystko działo się
jakby poza mną i nie miałam na nic wpływu. Mimo to też się pytałam samej
siebie: dlaczego tak się stało i dlaczego jestem gorsza? Jednak to do
niczego nie prowadzi. Pytanie z gruntu jest chore. To okoliczności są
niesprzyjające, to ludzkie zachowania powodują takie, a nie inne sytuacje.
Ale nie jesteśmy lepsi i gorsi. Jesteśmy różni. I tyle.
--
Ali
UIN 7618782, GG 14373
URL http://republika.pl/alishia
|