Co do zmywarki powiem tak - jeśli masz małe mieszkanie i słyszysz
dźwięki dochodzące z kuchni, kieruj się hałaśliwością sprzętu AGD. Po
prostu nie ma nic bardziej wkurzającego niż hałasująca w nocy zmywarka.
Co do innych funkcji moje zdanie jest takie:
- praktyczną funkcją jest opóźniony start, bo możesz tak ustawić
urządzenie, że zaczyna myć np. o 3 w nocy, kiedy wszyscy śpią i nikomu
nie przeszkadza albo jak wszyscy są w pracy (modele głośniejsze)
- praktycznie nie ma znaczenia temp. czy to będzie 60 czy 80 stopni i
tak podczas zmywania nie jest cały czas używana ta najwyższa, tylko w
końcowej fazie, bo im wyższa temp. ostatniego płukania tym szybciej
naczynia będą wysuszone i tyle
- przydatna funkcja to mycie ekspresowe, które wprawdzie nie domywa
brudnych garnków, ale jest super do szybkiego umycia talerzy i kubków
podczas imprezy, za kilkanaście minut masz komplet czystych (ale
niedosuszonych)
- funkcje typu 1/2 wsadu albo super auto tabletki 5 w 1 są trochę
nietrafione, przecież normalnie się tego nie używa.
- praktycznie zawsze używa się programu "standard" trwającego ok. 2 godzin
- specyfikacje producentów są nieco zafałszowane, bo podają zużycie wody
i prądu na programach najbardzie ekonomicznych, których się po prostu
prawie nigdy nie używa
- potem są dwie szkoły: proszek czy tabletki - każdy wybiera jak lubi
- kolejne pytanie - tabletki 3w1 czy tabletki zwykłe (lub proszek) + sól
+ płyn nabłyszczający - też każdy wybiera jak lubi
Ja sam stosuję tabletki 3w1 calgonit (z allegro, wychodzą taniej niż
"firmowe" carrefour), do tego sól i nabłyszczacz z dozowaniem ustawionym
na min. i jest ok. Czasami stosuję tabletki zwykłe, ale te 3w1 kupujemy
z kolegami "hurtem" i wychodzi po prostu tanio.
- bajery takie jak ilość guzików, lampek itp. zależą od gustu - ja
uważam, że najważeniejsze, aby zmywarkę włączać jednym wciśnięciem
guzika bez wnikania w tajniki 'programowania' :) Tak samo z
wyświetlaczem - ma być czytelny i pokazywać, za ile minut koniec mycia i
ew. czego dolać do zmywary. Żadnych kodów, mrugadełek itp.
- porównaj zmywarę z pralką - tak samo zwykle uzywasz 2 programów na
krzyż i jednego guzika :)
- mam boscha za nieco ponad 1000 zł (od roku) i jestem bardzo zadowolony
z mycia, ale przeszkadza mi hałas (podobno droższe są cichsze) i marne
wykończenie boków - w tej klasie cenowej widać gołym okiem, że to
tandeta z cienkiej blachy, którą za kilka (na oko 5 - 7) trzeba będzie
zezłomować i kupic nową, bo nie będzie się opłacało naprawiać sprzętu.
Chyba lepiej od razu odkładać 20 zł miesięcznie na zakup :)

g.

p.s.
to moja subiektywna opinia, nie wszyscy musza się z nią zgadzać