Data: 2001-09-02 17:48:53
Temat: Re: czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie?
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Astec SA":
> Eva wrote:
> >[.. ciach! bo bzdury o innym podejściu kobiet i mężczyzn .. ]
>
> To nie świat jest popieprzony, tylko Ty sama się krzywdzisz takim podejściem!
> Mężczyźni i kobiety nie różnią się w tych sprawach.
> Jedne związki przyjaźni są całkowicie aseksualne, inne zabarwione erotyzmem,
> jeszcze inne mają to za sobą lub przed sobą. Nie ma to żadnego znaczenia wobec
> CZYSTOŚCI przyjaźni. Czystość przyjaźni nie polega bowiem na tym, czy jest
> w niej seks czy go nie ma, lecz na tym czy intencje przyjaciół są szczere
> a zaangażowanie rzeczywiście prawdziwe czy też markowane a intencje fałszywe.
No dla mnie to jednak MA;) znaczenie.
Chciąlam i przyjaźniłam się - z całkowitą szczerością z mężczyzną - nie widząc w tym
nic ponad to.
To była czysta przyjaźń.
No tylko, że tak powiem - nie obustronna;)).
Potem pytałam również innych znajomych mężczyzn - nie chodzi tu o mnie - pytałam ich
czy wierzą w
*czystą* przyjaźń D-M.
Większość z nich jednak odpowiedziała przecząco. Tak więc moje wnioski nie są wyssane
z palca.
Nie uogólniam - może należysz do nielicznych wyjątków:).
Pozdrowienia:), E.
|