"Nixe" <n...@f...peel> wrote in message news:e2jb53$3sm$1@news.mm.pl...
>> a co dla ciebie oznacza "przymusowe" sadzanie na kibelki?
>
> Dokładnie to, co opisałaś poniżej i co nie ma miejsca w przedszkolach.
>
>> i cala grupa na kibelkach ma usciasc.
>
> Sorki, ale pierniczysz tak, że głowa boli.
> Skąd przychodzą Ci do głowy takie bzdury, że dzieci są przymusowo sadzane
> na kibelkach?

litosci, dyskusja z toba to jak z betonem....
>
>>> Swoją drogą jak można komuś_kazać_wysikać się, jeśli ten ktoś nie
>>> chce?
>
>> wysikac sie czy siasc na kibelek w celu wysikania sie?
>
> A jaka to różnica, jeśli cel jest ten sam?

ze nikt nie zmusza dziecko, zeby chocby mialo
pusty pecherz musialo siedziec na kibelku az w koncu cos tam wysika.

>> czy ty rozumiesz roznice miedzy sikaniem
>> automatycznym, kiedy tylko receptory w pecherzu wysylaja impulsy,
>> a sikaniem kiedy recepotry w pecherzu nie wysylaja impulsow
>> (bo pecherz sie nie wypelnil na tyle), a mimo wszystko mozna sie
>> wysikac?
>
> A czy Ty rozumiesz, że nie każdy organizm działa tak samo?

lol

> I nijak nie oznacza to patologii.

jeszcze wiekszy lol.

>
>>>>> Te, które chcą - załatwiają się.
>>>>> Te, które nie chcą - czekają.
>>>>> Miałaś jakieś inne wyobrażenia w tej kwestii?
>
>>>> tak.
>
>>> To pora je zweryfikować.
>>> Albo przeprowadzić się na Marsa.
>>> Tu jest inaczej, niż tam, gdzie mieszkasz.
>
>> wszedzie dziala ta sama fizjologia, sa roznice niekiedy rasowe, ale
>> podstawy sa te same.
>
> Gubisz się nawet w prostych dialogach.
> Nie pisałam o różnicach w fizjologii, lecz o różnicach w podejściu do
> dzieci w przedszkolach.

nie moja wina, ze nie rozumiesz po co to napisalam....

>
>>>> cala Ty! przewidywalna :)))
>
>>> Ta blondynka też nie zrozumiała kawału.
>
>> Nixe trzymaj klase, nie badz chamska.
>
> Daj mi dobry przykład :>
> Ja jestem tylko ufokiem.

nie tylko.

iwon(k)a