Data: 2005-12-03 10:42:15
Temat: Re: czym zmyć "fiolet" z ekologicznej skóry
Od: "Mariusz Wołek" <m...@l...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "miranka" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:dmq49s$htd$1@inews.gazeta.pl...
>
> "Jacek" <wajacek@(CIACH)wp.pl> wrote in message
> news:dmnlrs$pir$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Witam,
> > Córka ma ospę i bąble ma smarowane fioletowym specyfikiem, niestety
> > przypadkiem zrobiła kilka plam na kaaanapie która jest pokryta
ekologiczną
> > skórą (kolor kremowy). I nie możemy tego niczym zmyć.
> > Może ktoś ma jakiś pomysł czym to cholerstwo zmyć.
> > Na razie były próby:
> > sok z cytryny
> > Vanish
> > woda utleniona
mozna probowac (cytat z pl.sci.chemia - dotyczylo plam na kurtce)
Bardzo silnie wiąże się z włóknem. Może troszkę pomóc płukanie alkoholem,
barwnik jest wskaźnikiem pH. Pod wpływem kwasu solnego (zapewne nie mniej
niż 5%;,czy kurtka to wytrzyma?), poza tym płowieje dość szybko na świetle
(wystqawić resztki na słońce na kilka dni).
Ale nowoczesne wywabiacze reklamowane w TV, a zawierające detergenty, mogą
być nadspodziewanie skuteczne
|