Panslavista napisał(a):
> Złodziej marzeń.
> I GWno prawda.
> Ale nie chce mi się wykładać.

To po cholere piszesz marketingowy belkot domokrazcy z "cudownym"
filtrem za "atrakcyjna cene"??

> Nie masz racji.

Zajbiscie mocny argument. Moze powiesz mi ile stacji uzdatniania wody
oddales do uzytku, w ilu ustawiales konkretne parametry wody??

> W gruncie rzeczy [ciach ...]

W gruncie rzeczy to mowisz same truizmy wyczytane na stronkach OS.

> Ogólna zasada - łatwiej, taniej i zdrowiej usunąć wszystko z wody i
> później dodać do niej to, co jest z różnych powodów (np smak) przydatne,
> niż się truć z powodu opinii pajaców, którym brak wiedzy, a filtra nie
> kupili i pełnią z zazdrości rolę ekspierdów.

Buahahaha - wiesz co - twoj psychoanalityk musi byc bogatym czlowiekiem!
Najpierw twierdzisz ze nie znaczenia ze w wodzie nie ma nic procz H20 a
potem mowisz ze lepiej dodac sztucznie "mineraly".
Palnij sie w leb - najlepiej ta swoja ciezka zeliwna patelnia.
A role pozal sie Boze eksperta od wszytkiego pelnisz Ty - ale nie martw
sie wspolczesna medycyna i farmakologia poczynily spore osiagiecia i
sadze ze z pewnoscia da sie to u Ciebie leczyc.

I EOT - bo nei zamierzam karmic kolejnego bezsensownego flejma z Twoim
udzialem.
I PLONK - coby sie ta grupe latwiej przegladalo.


pzdr
robbi