Data: 2002-04-02 14:39:55
Temat: Re: czyszczenie kamienia nazębednego w ciazy - mozna?
Od: <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nic nie ciachałem, bo piszesz słuszne rzeczy; faktem jest, że na ograniczona
> skalę można ręcznie płytkę ruszyć... ale jak wda się infekcja ( nawet
> wstępująca) to wszystko będzie na płytkę... Jeżeli nie ma ropnia, ja bym nie
> ryzykował.
czlowieku !! chcesz czekac na pojawienie sie ropnia??? przeciez generalna
zasada jest usuniecie przyczyny ( w tym wypadku kamienia i plytki) a nie
leczenie objawow jakimis plukankami !!!
poza tym co to znaczy 'ograniczona skala' w recznym scalingu?? badania dowodza
(i to nie tylko polskie) ze nie ma roznicy pomiedzy scalingiem recznym a
ultradzwiekami - i nie ma tez mowy o 'ograniczonym' stosowaniu jakiejkolwiek z
metod (to mniej wiecej tak jak 'ograniczone stosowanie ontybiotyku w ciazy przy
zakazeniu bakteryjnym - czyli zmniejszenie dawki - czyli brak dzialania
antybiotyku) - generalnie trzeba, nalezy, jest konieczne (do wyboru)
przeprowadzenie normalnego skalingu, a dopiero potem zastosowanie jakichs
plukanek o charakterze odkazajacym, sciagajacym itp itd. ciąża to nie choroba,
echanizmy obronne sa zachowane, wiec organizm sam sobie poradzi z ta iloscia
bakterii ktora jak mowisz wyzwala sie podczas skalingu. nie sa to zadne tabuny
bakterii, zadne niewidoczne armie - poza tym nie ma tez specjalnie otwartych
drog zakazen, no chyba ze zapalenie dziasel spowodowane kamieniem doprowadzilo
do owrzodzen czy innych tego typu rzeczy - ale wedlug mnie usuniecie kamienia
to KONIECZNOSC, bez wzgledu czy pacjentka jest w ciazy czy nie.
czekam na opinie pozostalych ... ;))
narazie 1:1
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|