Data: 2005-09-30 08:27:19
Temat: Re: czyszczenie płyty ceramicznej
Od: "Arbiter" <n...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joasia" <asiuniap@_no_spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:433a98fb$0$5417$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Juz mam dosc. Nie moge doczyscic plyty ceramicznej. Uzywalam Johnsona,
> jakichs nasaczonych sciereczek i jakiegos zelu do plyt i guzik. Pojawily
> sie czarne blyszczace naloty, nie wspominajac o 'zapieczeniach', ktore nie
> wiadomo skad sie wziely i nie chca sie doczyscic. Uprzejmie prosze o
Takie zapieczenia czysci sie skrobaczka ktora jest dostarczona do płyty.
Wyglada to jak skrobak do szyb do akwarium.
Ostrzem jest cos w rodaju żyletki.
Skutecznie usuwa przypalenia, których czyszczenie szmatka nie rusza,
Uwaga na pomalowane znaki na płycie. Mocno skrobiac mozna je tez usunac, co
mi sie zdarzyło:(
|