Strona główna Grupy pl.sci.medycyna dentysci

Grupy

Szukaj w grupach

 

dentysci

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 111


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2002-01-26 13:27:51

Temat: Re: dentysci
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Osoba znana jako KOYOTE zapodała:

> ZAMKNIJ JAPE POLSKI BURAKU!!!!

Po pierwsze, nie drzyj się!
Po drugie odpisuj pod cytatem.
Po trzecie naucz się ortografii na poziomie klasy II SP.
Po czwarte PLONK warning.


"Mądry wie co mówi - głupi mówi co wie"
>

--
Pozdrawiam
Justyna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2002-01-26 15:13:12

Temat: Re: dentysci
Od: "Iwonka" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anika6042" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:20020125131951.25842.00000529@mb-fg.aol.com...
>
> Moja droga skorzystalam /tak jak napisalam/ z uslug eleganciego i kosztownego
> gabinetu, mimo to jest jednak taniej niz w NY gdzie kanalowe leczenie zeba
> kosztuje $700;1200.
> Prawdopodobnie jestes dentystka i moj posting cie dotknal. Zgadza sie ze macie
> "zachdnie srodki" rzeczona dentystka tez je miala i miala tez elegancki gabinet
> oraz nie najnizsze ceny tylko nie chcialo jej sie dopracowac zeba. Dlatego, ze
> nie szukacie dewiz, partaczycie robote, dlatego w Polsce jest ciagle zle i
> jeszcze gorzej.

pozwol, ze ci odpowiem jak ja to widze. od razu powiem, ze jestem
dentysta, ktory pracowal i w Polsce gdzie widywalam Polonusow i teraz jest w stanch,
gdzie tez ma okazje widywac polonie.
Przedstawiasz typowy (zakladam tak bo szablon ten powtarza sie czesto)
przyklad Polonijnego pacjenta. otoz z pierwszego twojego postu wynika, ze w stanach
nie masz ubezpieczenia dentystycznego (wiem
oszczedzasz, jak zwykle Polacy wybieraja zeby) wiec nie chodzisz na co 6 miesieczne
czyszczenia i przeglady. Do Polski nie
przypuszczam, zebys jezdzila co pol roku, no bo przeciez oszczedzasz pieniadze.
Przyjechalas do Polski, zakladam nie za dlugo, bo
przeciez w Stanach zaden pracodawca nie da ci miesiaca urlopu, a jesli bawisz dzieci,
czy sprzatasz domki, to tez nikt i ty rowniez
nie pozwolisz sobie na mieseczny urlopik. przyjechalas do Polski, chyba nie TYLKO do
dentysty, wiec domyslam sie, ze nie zamierzalas
spedzac tam calych dni. I teraz przypominaja mi sie wizyty w POlsce wlasnie takich
dewizowcow, zeby popsute, bo dentysty nie
widzialy kilka lat, czasu malo, wiec czesto nie mozna przeprowadzic leczenia w
calosci, bo pacjent ma samolot za tydzien, wiec leczy
sie jak najszybciej, wybierajac matody ktore w mormalnym trybie nie wybraloby sie, np
duza dziura, moze jak i u ciebie, powinno
przeprowadzic sie leczenie kanalowe, jesli nie pomyslec o leczeniu protetycznym ,
wklad, korona, ale nie ma czasu wiec za zgoda
pacjenta laduje sie wypelnienie, ktore potem sie odkrusza, bo ubytek nie nadawal sie
w sumie do takiego leczenia, ale pacjent nie
mial czasu na inne leczenia i z dzuira wyjechac nie chcial. Zaoszczedzil.
A w stanach, jak wyglada Polski pacjent, sama wiesz bo jak widac nie masz
ubezpieczenia a skoro oszczedzasz to do dentysty
regularnie nie chodzisz.
Zawsze wybiera opcje "tanio" czyli polsrodek. Pracuje w amerykanskim gabinecie i
wielokrotnie jest mi wstyd za Polakow. Nie zgadzaja
sie na proponowane leczenie, bo za drogo, wymuszaja wybor krotkoterminowych metod, i
zaczyna sie narzekanie.
Ja nie wiem, w jakim stanie wygladaly twoje zeby kiedy przyjechalas do Polski, kiedy
ostatnio bylas w ogole u dentysty, wiec nie
moge sie wypowiedziec konkretnie. przypuszczam tez, ze nie ujawnisz rozmowy z
dentystka z Polski, jakie ona proponowala leczenie a
na jekie ty sie zgodzilas, wiem tylko ze typowym jest dla polskich pacjentow
stwierdzenie
"dentysta zepsul mi zeby".
co do dentystyki amerykanskiej, powiem ci jedno, wielokrotnie spotkalam sie tutaj z
dentystami, ktorzy nie umywaja sie do Polskich,
ale rowiniez spotkalam sie z przypadkami odwrotnymi.
Proponuje, zamiast narzekania, regularne wizyty u detysty, i zaniechania oszczedzania
na zebach.
iwona


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2002-01-26 15:24:14

Temat: Re: dentysci
Od: "Iwonka" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2752.00000438.3c51ad24@newsgate.onet.pl...
> twoja ojczyzna jest w Polsce - obrazajac wszystkich polakow i wyzywajac ich od
> partaczy robisz to takze sobie.
>
> adam
>
> ps: w zeszlym roku zaliczylem napewno wiecej kursow i szkolen od ciebie...

nie przejmuj sie nasza rodaczka, prezentuje ona typowy
obraz Polaka na obczyznie. W stanach oszczedza na ubezpieczeniu
dentystycznym, na dentyste ja nie stac (nie wiem jaki ma zawod
w Stanach ale z tych jej "oszczednosci" nie wynika, zeby jakis
prestizowy, bo i forsy nie za duzo a i swiadomosc zdrowotna licha)
zawsze na wszystko narzekajacy. Przykro mi to stwierdzic ale
wielokrotnie wstyd za Polakow w amerykanskim gabinecie dentystycznym.
iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2002-01-26 16:57:38

Temat: Re: dentysci
Od: "Konrado_W" <k...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Iwonka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:a2uh2c$n0a$1@news.onet.pl...

[ciach]



Super tekst! :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2002-01-26 18:39:52

Temat: Re: dentysci
Od: "mirek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

J/n
mirek, co też ma pacjentów z US , dzięki Iwonko :)))))

--
klap
GG 1791262
k...@w...pl
Użytkownik "Iwonka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a2uh2c$n0a$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Anika6042" <a...@a...com> napisał w >
> pozwol, ze ci odpowiem jak ja to widze. od razu powiem, ze jestem
> dentysta, ktory pracowal i w Polsce gdzie widywalam Polonusow i teraz jest
w stanch, gdzie tez ma okazje widywac polonie.
> Przedstawiasz typowy (zakladam tak bo szablon ten powtarza sie czesto)
> przyklad Polonijnego pacjenta. otoz z pierwszego twojego postu wynika, ze
w stanach nie masz ubezpieczenia dentystycznego (wiem
> oszczedzasz, jak zwykle Polacy wybieraja zeby) wiec nie chodzisz na co 6
miesieczne czyszczenia i przeglady. Do Polski nie
> przypuszczam, zebys jezdzila co pol roku, no bo przeciez oszczedzasz
pieniadze. Przyjechalas do Polski, zakladam nie za dlugo, bo
> przeciez w Stanach zaden pracodawca nie da ci miesiaca urlopu, a jesli
bawisz dzieci, czy sprzatasz domki, to tez nikt i ty rowniez
> nie pozwolisz sobie na mieseczny urlopik. przyjechalas do Polski, chyba
nie TYLKO do dentysty, wiec domyslam sie, ze nie zamierzalas
> spedzac tam calych dni. I teraz przypominaja mi sie wizyty w POlsce
wlasnie takich dewizowcow, zeby popsute, bo dentysty nie
> widzialy kilka lat, czasu malo, wiec czesto nie mozna przeprowadzic
leczenia w calosci, bo pacjent ma samolot za tydzien, wiec leczy
> sie jak najszybciej, wybierajac matody ktore w mormalnym trybie nie
wybraloby sie, np duza dziura, moze jak i u ciebie, powinno
> przeprowadzic sie leczenie kanalowe, jesli nie pomyslec o leczeniu
protetycznym , wklad, korona, ale nie ma czasu wiec za zgoda
> pacjenta laduje sie wypelnienie, ktore potem sie odkrusza, bo ubytek nie
nadawal sie w sumie do takiego leczenia, ale pacjent nie
> mial czasu na inne leczenia i z dzuira wyjechac nie chcial. Zaoszczedzil.
> A w stanach, jak wyglada Polski pacjent, sama wiesz bo jak widac nie masz
ubezpieczenia a skoro oszczedzasz to do dentysty
> regularnie nie chodzisz.
> Zawsze wybiera opcje "tanio" czyli polsrodek. Pracuje w amerykanskim
gabinecie i wielokrotnie jest mi wstyd za Polakow. Nie zgadzaja
> sie na proponowane leczenie, bo za drogo, wymuszaja wybor
krotkoterminowych metod, i zaczyna sie narzekanie.
> Ja nie wiem, w jakim stanie wygladaly twoje zeby kiedy przyjechalas do
Polski, kiedy ostatnio bylas w ogole u dentysty, wiec nie
> moge sie wypowiedziec konkretnie. przypuszczam tez, ze nie ujawnisz
rozmowy z dentystka z Polski, jakie ona proponowala leczenie a
> na jekie ty sie zgodzilas, wiem tylko ze typowym jest dla polskich
pacjentow stwierdzenie
> "dentysta zepsul mi zeby".
> co do dentystyki amerykanskiej, powiem ci jedno, wielokrotnie spotkalam
sie tutaj z dentystami, ktorzy nie umywaja sie do Polskich,
> ale rowiniez spotkalam sie z przypadkami odwrotnymi.
> Proponuje, zamiast narzekania, regularne wizyty u detysty, i zaniechania
oszczedzania na zebach.
> iwona
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2002-01-26 18:47:05

Temat: Re: dentysci
Od: "Basia" <b...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Anika6042" <a...@a...com> napisal w wiadomosci
news:20020125180903.01532.00000465@mb-de.aol.com...
> Ja napewno wiecej nie skorzystam
> z
> > uslug Polskich dentystow
> > Anika
>
> Odkąd pamiętam, a czytam tą grupe dobrych kilka lat Anika zawsze blużniła
> przeciwko Polsce i komunie więc nie ma się czym przejmować.
>
>
>
> Och nie, Basiu o czym ty piszesz? przeciez ja tylko o dentystach a ty
zaraz
> ...Polska, komuna, co ma piernik do wiatraka
to ze pierniki robi sie z maki :)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2002-01-26 18:48:28

Temat: Re: dentysci
Od: a...@a...com (Anika6042) szukaj wiadomości tego autora

Subject: Re: dentysci
From: "Iwonka" i...@p...onet.pl
Date: 1/26/02 10:13 AM Eastern Standard Time
Message-id: <a2uh2c$n0a$1@news.onet.pl>

U?ytkownik "Anika6042" <a...@a...com> napisa? w wiadomo?ci
news:20020125131951.25842.00000529@mb-fg.aol.com...
>
> Moja droga skorzystalam /tak jak napisalam/ z uslug eleganciego i kosztownego
> gabinetu, mimo to jest jednak taniej niz w NY gdzie kanalowe leczenie zeba
> kosztuje $700;1200.
> Prawdopodobnie jestes dentystka i moj posting cie dotknal. Zgadza sie ze
macie
> "zachdnie srodki" rzeczona dentystka tez je miala i miala tez elegancki
gabinet
> oraz nie najnizsze ceny tylko nie chcialo jej sie dopracowac zeba. Dlatego,
ze
> nie szukacie dewiz, partaczycie robote, dlatego w Polsce jest ciagle zle i
> jeszcze gorzej.

pozwol, ze ci odpowiem jak ja to widze. od razu powiem, ze jestem
dentysta, ktory pracowal i w Polsce gdzie widywalam Polonusow i teraz jest w
stanch, gdzie tez ma okazje widywac polonie.
Przedstawiasz typowy (zakladam tak bo szablon ten powtarza sie czesto)
przyklad Polonijnego pacjenta. otoz z pierwszego twojego postu wynika, ze w
stanach nie masz ubezpieczenia dentystycznego (wiem
oszczedzasz, jak zwykle Polacy wybieraja zeby) wiec nie chodzisz na co 6
miesieczne czyszczenia i przeglady. Do Polski nie
przypuszczam, zebys jezdzila co pol roku, no bo przeciez oszczedzasz pieniadze.
Przyjechalas do Polski, zakladam nie za dlugo, bo
przeciez w Stanach zaden pracodawca nie da ci miesiaca urlopu, a jesli bawisz
dzieci, czy sprzatasz domki, to tez nikt i ty rowniez
nie pozwolisz sobie na mieseczny urlopik. przyjechalas do Polski, chyba nie
TYLKO do dentysty, wiec domyslam sie, ze nie zamierzalas
spedzac tam calych dni. I teraz przypominaja mi sie wizyty w POlsce wlasnie
takich dewizowcow, zeby popsute, bo dentysty nie
widzialy kilka lat, czasu malo, wiec czesto nie mozna przeprowadzic leczenia w
calosci, bo pacjent ma samolot za tydzien, wiec leczy
sie jak najszybciej, wybierajac matody ktore w mormalnym trybie nie wybraloby
sie, np duza dziura, moze jak i u ciebie, powinno
przeprowadzic sie leczenie kanalowe, jesli nie pomyslec o leczeniu protetycznym
, wklad, korona, ale nie ma czasu wiec za zgoda
pacjenta laduje sie wypelnienie, ktore potem sie odkrusza, bo ubytek nie
nadawal sie w sumie do takiego leczenia, ale pacjent nie
mial czasu na inne leczenia i z dzuira wyjechac nie chcial. Zaoszczedzil.
A w stanach, jak wyglada Polski pacjent, sama wiesz bo jak widac nie masz
ubezpieczenia a skoro oszczedzasz to do dentysty
regularnie nie chodzisz.
Zawsze wybiera opcje "tanio" czyli polsrodek. Pracuje w amerykanskim gabinecie
i wielokrotnie jest mi wstyd za Polakow. Nie zgadzaja
sie na proponowane leczenie, bo za drogo, wymuszaja wybor krotkoterminowych
metod, i zaczyna sie narzekanie.
Ja nie wiem, w jakim stanie wygladaly twoje zeby kiedy przyjechalas do Polski,
kiedy ostatnio bylas w ogole u dentysty, wiec nie
moge sie wypowiedziec konkretnie. przypuszczam tez, ze nie ujawnisz rozmowy z
dentystka z Polski, jakie ona proponowala leczenie a
na jekie ty sie zgodzilas, wiem tylko ze typowym jest dla polskich pacjentow
stwierdzenie
"dentysta zepsul mi zeby".
co do dentystyki amerykanskiej, powiem ci jedno, wielokrotnie spotkalam sie
tutaj z dentystami, ktorzy nie umywaja sie do Polskich,
ale rowiniez spotkalam sie z przypadkami odwrotnymi.
Proponuje, zamiast narzekania, regularne wizyty u detysty, i zaniechania
oszczedzania na zebach.

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Szanowna pani dentystko wypisala pani epopeje i jesli pani uslugi dentystyczne
sa takie same jak pani j. polski to wspolczuje pacjentom. Gwoli informacji
powiem pani, ze bardzo dbam o zeby i chodze rowniez w NY do dentystow dlatgo
mam skale porownawcza. W Polsce siedzialam osiem miesiecy i mialam dostatecznie
duzo czasu. Mialam drobne ubytki przy szyjkach zebowych ktore musialam pani
dentystce sama pokazac bo dwoch wcale nie zauwazyla przy przegladzie, po czym
nalozyla "kitu" ktorego nie wyszlifowala dostatecznie, chodzilam do poprawki
ale widocznie zrobienie dobrej roboty przekraczalo jej mozliwosci bo ciagle nie
byly te plomby /w sumie trzy/ dobrze dopracowane. To ja jej pokazywalam w
ktorym miejscu przy szyjce zahacza mi paznokiec i moze jest ubytek. Po powrocie
do Stanow po kolei te plombki wypadly i musialam je uzupelniac w amerykanskim
gabinecie tak ze z oszczednosci nici.
Byc moze mialam pecha i trafilam na jedyna partaczke w Polsce
Co do dbalosci o zeby polonii amerykanskiej to plecie pani bzdury. Tutaj nie do
pomyslenia jest by nosic gnoj w ustach z tego powodu mozna stracic prace.
Bardzo wazny jest estetyczny wyglad i usmiech nie ma mowy o nieswiezym oddechu
albo brakach w uzebieniu. Na urlopy tez jezdzimy i to dluzsze niz sie pani
wydaje. Mizerne ma pani pojecie o polonii amerykanskiej.
Anika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2002-01-26 18:52:16

Temat: Re: dentysci
Od: a...@a...com (Anika6042) szukaj wiadomości tego autora

Subject: Re: dentysci
From: "Iwonka" i...@p...onet.pl
Date: 1/26/02 10:24 AM Eastern Standard Time
Message-id: <a2uhn3$nmg$1@news.onet.pl>

U?ytkownik <a...@p...onet.pl> napisa? w wiadomo?ci
news:2752.00000438.3c51ad24@newsgate.onet.pl...
> twoja ojczyzna jest w Polsce - obrazajac wszystkich polakow i wyzywajac ich
od
> partaczy robisz to takze sobie.
>
> adam
>
> ps: w zeszlym roku zaliczylem napewno wiecej kursow i szkolen od ciebie...

nie przejmuj sie nasza rodaczka, prezentuje ona typowy
obraz Polaka na obczyznie. W stanach oszczedza na ubezpieczeniu
dentystycznym, na dentyste ja nie stac (nie wiem jaki ma zawod
w Stanach ale z tych jej "oszczednosci" nie wynika, zeby jakis
prestizowy, bo i forsy nie za duzo a i swiadomosc zdrowotna licha)
zawsze na wszystko narzekajacy. Przykro mi to stwierdzic ale
wielokrotnie wstyd za Polakow w amerykanskim gabinecie dentystycznym.
iwona



Abstrachujac od pani wyksztalcenia stomatologicznego pozwoli pani zapytac:
gdzie pani sie uczyla jezyka polskiego? Widzi mi sie, ze moj po wielu latach
za granica jest lepszy niz ten ktory pani reprezentuje.
Anika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2002-01-26 19:04:50

Temat: Re: dentysci
Od: a...@a...com (Anika6042) szukaj wiadomości tego autora

Subject: Re: dentysci
From: "Lukasz" l...@p...pl
Date: 1/26/02 5:25 AM Eastern Standard Time
Message-id: <3...@n...vogel.pl>


>Ja to wszystko wiem, nie unos sie. Bylam w Polsce i nie moglam sie nadziwic
>zmianom. Polska jest teraz piekna. Ja pisze o nieuczciwosci i pazernosci
>NIEKTORYCH lekarzy. Moze mialam pecha i trafilam na wyjatkowych partaczy i
>pazernych szakali ktorych dotyczyl inny moj posting. Faktem jest jednak ze
tak
>bylo a moj stary lekarz dowiedziaqszy sie ze jestem ze Stanow chcial
odemnie
>wyzsze honorarium niz od innych pacjentow.
>Jesli zas chodzi o euro to nie ma sie chyba czym zachwycac jeszcze na
zadnej
>wymianie pieniedzy ludziska nie wyszli do przodu

No widzisz problem jest w tym, ze uogolniasz. Tak jak wszedzie tak i u nas
lekarze sa rozni... Znam wiele przypadkow ze Stanow, Francji czy Niemiec
glupoty ignorancji i niekompetencji, a takze wiele przypadkow u nas.
Generalnie uogolniajac obrazasz w duzym stopniu tych uczciwych (ktorych tez
jest niemalo) dlatego nie dziw sie, ze ludzie zareagowali ostro...
pozdrowienia
Lukasz


W moim postingu napisalam wyraznie, ze mam na mysli lekarzy z ktorymi przyszlo
mi sie zetknac. Wiedzialam, ze jest to grupa medyczna i ze wsadzam kij w
mrowisko. Jednak tak bylo. Oprocz dentysty odwiedzilam rowniez mojego starego
lekarza, kiedys to byl czlowiek z klasa z powolaniem do zawodu. Jakie bylo
moje zdumienie kiedy poszlam do niego do kliniki by umowic sie na wizyte / nie
wiedzialam gdzie ma swoj nowy gabinet/ a ten nie chcial ze mna zamienic ani
slowa tylko prosil: "przyjdz do gabinetu jutro" chodzilam, oczywiscie i od
pacjentow w poczekalni dowiedzialam sie, ze place wiecej niz wszyscy o 20 zl.
Wiadoma sprawa ze stac mnie na zaplacenie 80 zl za wizyte pewnie kupilabym mu
jeszcze piekny prezent jednak liczy sie fakt. Acha jeszcze pan doktor kazal mi
przychodzic do siebie raz w tygodniu sic!
Sami dobrze wiecie jak jest nieraz w tym miejscu ja stawalam w obronie polskich
lekarzy na ktorych ostro narzekano. Teraz widze, ile w tym bylo racji.
Anika



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


41. Data: 2002-01-26 19:19:32

Temat: Re: dentysci
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> nie przejmuj sie nasza rodaczka, prezentuje ona typowy
> obraz Polaka na obczyznie. W stanach oszczedza na ubezpieczeniu
> dentystycznym, na dentyste ja nie stac (nie wiem jaki ma zawod
> w Stanach ale z tych jej "oszczednosci" nie wynika, zeby jakis
> prestizowy, bo i forsy nie za duzo a i swiadomosc zdrowotna licha)
> zawsze na wszystko narzekajacy. Przykro mi to stwierdzic ale
> wielokrotnie wstyd za Polakow w amerykanskim gabinecie dentystycznym.

dzieki Iwonka - widze ze ty zrozumialas doskonale, co mam na mysli, ze nie
uwazam mc donalda za szczyt restauratorstwa, tylko za duza, dlugo budowana i
teraz dobrze zarzadzana firme, a sears tower to nie siec sklepow z ciuszkami
tylko taki budyneczek w chicago :-)
tak to bywa, jak sie dostaje obywatelstwo to szybko sie zapomina o korzeniach
i nabiera sie pewnego specyficznego, wszystkowiedzaco-pouczajacego stylu
bycia, ktory dla tych faktycznie prawdziwych amerykanow jest czesto nie do
przyjecia. ale tak bywa - dziewczyna musiala wydac dwa razy na to samo i teraz
musiala sie wyzalic, oczywiscie ze wskazaniem na wszystkich polskich
stomatologow - jakie to niedouczone prostaczki, ktore tylko piszcza zeby
chociaz na Greenpoint'cie otworzyc nielegalny gabineik i tam usuwac
kombinerkami zeby miejscowej, oszczednej polonii... - c'est la'vie - niestety.
a propos polonii, w moim malym, 100 tys miescie, zjawily sie polonusy ,chcacy
wybudowac 80 (!!) metrowy pomnik Chrystusa na miejscowej górce - koszt
inwestycji - 17 mln $ - dotychczas zebrane pieniadze - 300 tys $... i
oczywiscie od razu szeroki usmiech do wladz miasta - moze by cos pomogli - to
wlasnie jest w skrocie nasza kochana polonia...
narzekac, owszem - potrafia - czemudala wyraz pani zaczynajaca ten temat - ale
pomyslec, ze chyba , jak juz wspominalem, warto by sie leczyc w miejscu
zamieszkania - nie... - woli 'oszczedzic'..., najlepiej gdyby zasponsorowala
jej to leczenie polska kasa chorych - wiem co mowie, bo znam sporo takich
przypadkow...

adam



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ratunku! migdalki - zoladek?
smutne reminescencje
Studium masażu
Kilka pytan ?
przegroda nosowa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »