Data: 2006-04-26 11:34:39
Temat: Re: depilator?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sowa napisał(a):
> Bo żeby zrobić kolejne woskowanie, trzeba zapuścić kłaki na
> przynajmniej pół cm. Czyli co jakieś 2-3 tygodnie masz jakieś 2-3
> kolejne tygodnie lata wycięte z życiorysu.
> Odrastające kłaki = zero spódnic, krótkich spodni, że o kostiumie nie
> wspomnę. To sie w lato nie da.
Super, po kiego diabła ja sie z zapuszczaniem bawiłam:-(
> Zacznij robić wosk jesienią, przemęczysz się przez zimę a na kolejne
> lato włoski będą tak przerzedzone, że albo dasz radę dalej woskować albo
> tylko pęsetką zrobić poprawki bez wycinków w życiorysie, albo da rade
> depilatorem elektrycznym czy chemicznym. Albo żyletą.
Aaaa, tak zrobie
> ja nie jestem specjalnie wrażliwa na ból, ale depilatorem tylko nogi dam
> rade zrobić, bikini i pachy nie da rady. Zresztą nie chciałabym widzieć
> efektu - gęsia skóra murowana, jednak depilator spora ilość włosków
> jedynie urywa a nie wyrywa, wosk większość wyrywa z cebulką.
Dam sobie w takim razie spokój, bo mam skóre wrazliwa okrutnie.
P.S
Widzisz znaki cytowania u mnie???
--
Gosia
|