Strona główna Grupy pl.rec.uroda depilator

Grupy

Szukaj w grupach

 

depilator

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-05 12:45:28

Temat: depilator
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora

Postanowiłam zakupić,a że nie jest to wydatek rzędu "cienie do powiek", więc
potrzebuje pomocy :-)
Nie znam się na tym zupełnie, nikt z moich znajomych nie posiada więc i
zielonego pojęcia o tym nie mam, ale do rzeczy.
Lista moich pytań:
Jaki jest wart kupienia? (oczywiście w rozsądnej cenie)
Czy te różne nakładki jakieś lodowe i inne takie są potrzebne, czy to tylko
kolejne naciągactwo?
Czy takim urządzonkiem można wydzirać wszystkie włoski? (bikini, pachy nogi)
czy są jakieś tam nakładki?
Ktoś kiedyś pisał o epilatorze, lepsze to to bo nigdzie znaleźć po polsku
nie mogę
Jak długo włosy po tym nie rosną?
I czy wogóle kiedyś można wydepilować wszystkie :) (marzenia moje ha ha )
One są na baterie i na prąd? wolałabym chyba taki bez kabelka, żeby go pod
namiot zabrać :)

To co znalazłam sama to depilatory Philipsa, widziałam w sklepie taki ładny
różowy i podobał mi się, ale myśle, że nie powinnam opierać się tylko i
wyłącznie na wyglądzie, (ale śliczny był naprawdę) to był Philips HP 2841
Satinelle
można go zobaczyć
http://www.biust.pl/pasaz/jeden_cennik_szczegol.php3
?firma=URODA&dzial=Pielę
gnacja%20urody%20-%20depilatory%20i%20golarki%20dams
kie%20firmy%20Philips
(link zapewne potnie ale jak się poskleja to można te cudeńka pooglądać)


Więc ratunku, bo chcę mieć depilator :-)

Pozdrawiam Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-05 13:35:44

Temat: Re: depilator
Od: Evik <e...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Asia <r...@r...mm.pl> wrote:
> Postanowiłam zakupić,a że nie jest to wydatek rzędu "cienie do powiek", więc
> potrzebuje pomocy :-)
> Nie znam się na tym zupełnie, nikt z moich znajomych nie posiada więc i
> zielonego pojęcia o tym nie mam, ale do rzeczy.
> [...]

Z moich doswiadczen moge powiedziec tyle. Swoj depilator kupilam... hmm...
jakies 5 lat temu. Jest to Silkepil Braun. Prosty model, bo bez zadnych
nakladek, z regulowana predkoscia (i tak uzywam tylko tych najwolniejszych
obrotow). Od momentu zakupu nie mialam z nim zadnych problemow. Latwo sie
czysci. Ani razu nie zawiodl. Gdybym miala teraz wybierac, szukalabym modelu
na baterie i na prad jednoczesnie (moj jest tylko na prad, a zasilacz jest
z calego zestawu najciezszy). Jesli chodzi o roznego rodzaju nakladki, nic
nie poradze, bo nie uzywalam.
Depilatora uzywam glownie do usuwania wloskow z nog (ostatnio delikatnie
probuje tez depilowac bikini ;) Wlosy odrastaja z rozna szybkoscia. Po
dokladnym wydepilowaniu wystarcza drobne poprawki co kilka dni. Nie da sie
niestety calkowicie na trwale pozbyc owlosienia, ale musze przyznac, ze
przez te pare lat wloski sie zdecydowanie oslabily i przerzedzily. Trzeba
uwazac zeby wloski nie wrastaly. U mnie wystarczy uzycie szorstkiej gabki
pod prysznicem co jakis czas.
Jak dotad nie mialam zadnych podraznien ani podobnych problemow. Bezposrednio
po depilacji zostaja czerwone kropki, ale u mnie szybko znikaja. Pewnie
zalezy to od stopnia przyzwyczajenia i wrazliwosci skory.

Tutaj znalazlam kilka modeli z cenami:
http://pasaz.onet.pl/a0d41708ffffffc00037ceaddb25fd2
d,lista_produktow.html

Pozdrawiam,
Evik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-05 13:46:58

Temat: Re: depilator
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Asia" <r...@r...mm.pl> wrote
> To co znalazłam sama to depilatory Philipsa, widziałam w sklepie taki
ładny
> różowy i podobał mi się, ale myśle, że nie powinnam opierać się tylko i
> wyłącznie na wyglądzie, (ale śliczny był naprawdę) to był Philips HP 2841
> Satinelle

Zdaje sie, ze ja go mam :))
Pach nie odwaze sie nim depilowac, bikini probowalam, ale to dla masochistow
chyba ;)
Do nog jak najbardziej ok.
To, ze raz na 4 tygodnie jest spokoj, to bajer. Ja musze depilowac raz na
tydzien, ale fakt, ze wloski odrastaja rzadsze i ciensze. Tylko trzeba tym
po nogach niezle pojezdzic, to nie jak w reklamie: raz przejedze i ma
gladkie ;)). Jestem zadowolona z takiego sposobu depilacji, ale to moj
pierwszy mechaniczny depilator, wiec trudno mi powiedziec, czy akurat ten
jest godny polecenia. A, no i moj ma kabelek.

Kruszyna
--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-05 13:53:12

Temat: Re: depilator
Od: "Tusia" <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Asia" <r...@r...mm.pl> napisał w wiadomości
news:b1r11q$90j$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> [ciach]
> Więc ratunku, bo chcę mieć depilator :-)
>
> Pozdrawiam Asia
>

Z moich obserwacji wynika, ze to sprawa bardzo indywidualna. Chodzi mi o to
jakie miejsca depilowac i czy boli. Jedna z moich kolezanek depiluje nogi,
rece, pachy i bikini! Ja natomiast depiluje tylko lydki, bo wyzej mnie za
bardzo boli. Szcerze mowiac nie depilowalabym nawet ich gdyby nie to ze
jestem uparta, bo za pierwszym razem bolalo tak, ze lzy mi lecialy ale
powiedzialam sobie - kupilas to cholerstwo to cierp ;) Potem cala noc bolaly
mnie nozki i na drugi dzien dopiero zniknelo zaczerwienienie... Ale na tym
koniec! Kazdy nastepny ra juz nie bolal. Teraz co jakis czas "machne" sobie
lydki bezstresowo ogladajac tv ;) Moja przyjaciolka katuje sie z usmiechem
woskiem, a depilatora boi sie jak ognia, bo tak ja to boli - a ja mam
dokladnie odwrotnie. Ale mysle, ze jak juz kupisz, to po pewnym czasie
przywykniesz i nie bedzie bolalo. Acha ja mam jakiegos Philipsa, niestety
nie na baterie - tylko prad. Co do nakladem nie testowalam, ale jakos nie
chce mi sie w to wierzyc ze pomagaja ;) I moze kiedys sie odwaze na cos
wiecej... ;)
Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-05 14:00:22

Temat: Re: depilator
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tusia" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:b1r50q$n33$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
Szcerze mowiac nie depilowalabym nawet ich gdyby nie to ze
> jestem uparta, bo za pierwszym razem bolalo tak, ze lzy mi lecialy ale
> powiedzialam sobie - kupilas to cholerstwo to cierp ;)

Otóż to, liczę się z bólem :) ale pomyślałam, że jakoś wytrzymam :)

Pozdrawiam i dziękuje za pomoc Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-05 14:02:49

Temat: Re: depilator
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b1r4m1$jgt$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "Asia" <r...@r...mm.pl> wrote
> > To co znalazłam sama to depilatory Philipsa, widziałam w sklepie taki
> ładny
> > różowy i podobał mi się, ale myśle, że nie powinnam opierać się tylko i
> > wyłącznie na wyglądzie, (ale śliczny był naprawdę) to był Philips HP
2841
> > Satinelle
>
> Zdaje sie, ze ja go mam :))
> Pach nie odwaze sie nim depilowac, bikini probowalam, ale to dla
masochistow
> chyba ;)
> Do nog jak najbardziej ok.
> To, ze raz na 4 tygodnie jest spokoj, to bajer. Ja musze depilowac raz na
> tydzien, ale fakt, ze wloski odrastaja rzadsze i ciensze. Tylko trzeba tym
> po nogach niezle pojezdzic, to nie jak w reklamie: raz przejedze i ma
> gladkie ;)). Jestem zadowolona z takiego sposobu depilacji, ale to moj
> pierwszy mechaniczny depilator, wiec trudno mi powiedziec, czy akurat ten
> jest godny polecenia. A, no i moj ma kabelek.
>
> Kruszyna
> --
> "Primum non stresere..."
>
Wszystko fajnie brzmi i wygląda, co do tych nakładek to sama myślę ,że to
jak balsam na jędrne piersi.
Nie chodzi o głównie o balsam ale o to żeby masować :) takie naciągactwo
troszke :)
a tylko jedno jest na minus: ten kabelek, bo cena jest ok, w Tesco widziałam
taki po 134zł

Dziękuje za pomoc Asia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-05 14:09:08

Temat: Re: depilator
Od: mips <mips@.skrzynka.getin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kruszynka wrote:


>> tylko i wyłącznie na wyglądzie, (ale śliczny był naprawdę) to był
>> Philips HP 2841 Satinelle
>
> Zdaje sie, ze ja go mam :))

To ja mam pytanie. Depilatory Phillipsa są zrobione z jakichś tam
dysków ;) natomiast Brauna z pęset. Osobiście używam Brauna, ale nie
jestem z niego całkiwicie zadowolona. I właśnie zastanawiam się nad
zakupem Phillipsa, oczywiście bez żadnych nakładek i takich tam
bajerów. Waham się jednak, czy warto - czy te dyski są równie skuteczne
a może i nawet skuteczniejsze w porównaniu z pęsetami?

--
Pozdrowienia od mips.

You can logoff, but you can never leave.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-05 14:13:09

Temat: Re: depilator
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "mips" <mips@.skrzynka.getin.pl> napisał w wiadomości
news:Xns93199A19E7FFAmojatfurczoscradosna@193.110.12
2.83...
> Kruszynka wrote:
>
>
> >> tylko i wyłącznie na wyglądzie, (ale śliczny był naprawdę) to był
> >> Philips HP 2841 Satinelle
> >
> > Zdaje sie, ze ja go mam :))
>
> To ja mam pytanie. Depilatory Phillipsa są zrobione z jakichś tam
> dysków ;) natomiast Brauna z pęset. Osobiście używam Brauna, ale nie
> jestem z niego całkiwicie zadowolona. I właśnie zastanawiam się nad
> zakupem Phillipsa, oczywiście bez żadnych nakładek i takich tam
> bajerów. Waham się jednak, czy warto - czy te dyski są równie skuteczne
> a może i nawet skuteczniejsze w porównaniu z pęsetami?
>
> --
> Pozdrowienia od mips.
>

Rany julek, aleś mi głowe zrobiła. Jakie pęsety, jakie dyski ?
Co to jest? :-)

Pozdrawiam Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-05 14:24:27

Temat: Re: depilator
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"mips" <mips@.skrzynka.getin.pl> wrote
> To ja mam pytanie. Depilatory Phillipsa są zrobione z jakichś tam
> dysków ;) natomiast Brauna z pęset.

O w morde, moj ma pesety, jak nic. Takie pesety na takim jakby "walku". Ale
widzialam raz jeden Braun i chyba byly troche inne, jakby szersze i dluzsze,
nie takie typowe pesetowe "dziobki". To o to chodzi? To sa te dyski? :)

Kruszyna

--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-05 14:30:36

Temat: Re: depilator
Od: "GoniaP" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To ja mam pytanie. Depilatory Phillipsa są zrobione z jakichś tam
> dysków ;) natomiast Brauna z pęset. Osobiście używam Brauna, ale nie
> jestem z niego całkiwicie zadowolona. I właśnie zastanawiam się nad
> zakupem Phillipsa, oczywiście bez żadnych nakładek i takich tam
> bajerów. Waham się jednak, czy warto - czy te dyski są równie skuteczne
> a może i nawet skuteczniejsze w porównaniu z pęsetami?

Ja mam Philipsa z taka nakladka masujaca (ale jej nie uzywam, bo to nic nie
daje :) ). Jak kupowalam, to wlasnie sie zastanawialam, jaki wybrac, ale
pani w sklepie odradzalam mi te Brauna z pesetami. Powiedziala, ze o wiele
wolniej sie nimi depiluje. Natomiast depilatory Philipsa sa duzo lepsze,
mimo ze sa tansze. Zamiast peset maja takie metalowe dyski, ktore lapia
wloski, zupelnie jak peseta, ale lapia duzo wiecej wlosow na raz.
Nie polecam zadych nakladek i innych bajerow. Ja akurat taki sobie kupilam,
bo byl w promocji i byl tanszy od takiego bez dodatkow. A co do zasilania,
to wydaje mi sie, ze nie warto kupowac depilatora na baterie, czy zasilacz.
Taki na kabelku jest duzo lzejszy, a przeciez nie trzeba depilowac sobie
codziennie (ja to robie raz na 2 tygodnie), wiec nawet pod namiotem nie
powinno byc problemow.
Tak z wlasnego doswiadczenia moge powiedziec, ze w wakacje jak gdzies
wyjezdzam, to o wiele bardziej wole sobie golic nogi zwykla golarka niz
depilatorem. To znaczy przed wyjazdem usuwam depilatorem, dopiero jak
odrastaja to gole.

pozdrawiam
Gosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szara cera.. help
The Body Shop
avon - retroactive...?
Znowu sie dziele wrazeniami, a co tam...
[warszawa] dermatolog

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »